Co istotnego wydarzyło się dnia 1.09.1956? Nie wiemy, ale taka data widnieje zamiast godzin odjazdów linii B z przystanku na placu Legionów. Gdyby była to jednorazowa pomyłka, można by machnąć ręką. Każdemu może się zdarzyć. Ważne, żeby szybko to naprawić. Jednak w przypadku nowych rozkładów jazdy do naprawienia jest dużo więcej.
Rozkłady na przystankach są rozbieżne z siatką połączeń, która została kilka dni temu upubliczniona przez Urząd Miejski w Wieluniu jako obowiązująca od 16 kwietnia. Na tabliczkach brakuje kursów, oznaczeń o wariantach trasy, a nawet całych linii! Oto lista wyłapanych przez nas nieprawidłowości:
* plac Legionów – brak podanych kursów linii H oraz F, dla których plac Legionów ma być według rozkładów podanych w Internecie przystankiem końcowym/początkowym (a jednocześnie przystankiem o najważniejszym znaczeniu);
* plac Legionów – kursy linii A do Rychłowic (wg rozkładu w Internecie) są oznaczone jako kończące bieg w Rudzie;
* plac Legionów – w polu odjazdów linii B zamiast godzin odjazdów wpisana data 1.09.1956;
* plac Legionów – kursy linii A skrócone do ul. Wojska Polskiego (wg rozkładu w Internecie) nie są oznaczone w żaden sposób – pasażer nie wie, dokąd jedzie dany kurs;
* ulica Piłsudskiego / Medyk – brak podanych kursów linii B w dni robocze o godz. 6:35 (kurs nr 13) i 7:45 (kurs nr 15) oraz brak podanego kursu linii G w dni robocze o godz. 7:26 (kurs nr 11);
* ulica Piłsudskiego – brak podanego kursu linii B w dni robocze o godz. 6:45 (kurs nr 14) oraz brak podanego kursu linii G w dni robocze o godz. 6:19 (kurs nr 10).
Wymienione wyżej kursy linii B i G prawdopodobnie nie są uwzględnione na żadnej z tabliczek przystankowych na całej trasie przejazdu.
Działaniem dezorientującym pasażerów była też sama wymiana tabliczek z rozkładami na przystankach. Trwało to kilka dni. Zdecydowano się od razu zdemontować stare tabliczki. W efekcie w sobotę, 14 kwietnia, na niemal wszystkich przystankach komunikacji miejskiej znajdowały się już wyłącznie nowe tabliczki. Tymczasem do końca tygodnia autobusy kursowały jeszcze według starych rozkładów.
Wszystkie te uwagi przekazaliśmy dzisiaj do Urzędu Miejskiego w Wieluniu. Zapytaliśmy również, jakie w ogóle korzyści ma przynieść reforma komunikacji mieszkańcom miasta oraz sołectw, do których miejskie busy już wcześniej kursowały. Wprawdzie po konsultacjach z sołtysami, przewodniczącymi osiedli i radnymi wprowadzono korekty do krytykowanego przez wielunian projektu rozkładu, który miał wejść w życie 1 kwietnia. Niemniej jednak nowa siatka połączeń dla Wielunia i bliskiej okolicy i tak jest regresem w stosunku do tej, która obowiązywała do 15 kwietnia.
Zmiany w rozkładach zapowiadano od dłuższego czasu. Biorąc pod uwagę szumne zapowiedzi władz, nowy kształt transportu publicznego rozczarowuje. Punktem odniesienia dla reorganizacji miało być studium transportowe z planem mobilności miejskiej, za które magistrat zapłacił aż 300 tys. zł. Nie brakuje teraz opinii, że są to zmarnotrawione pieniądze.
Powody do zadowolenia mają w zasadzie jedynie mieszkańcy sołectw, które włączono w sieć komunikacji miejskiej. Przypomnijmy, że są to: Gaszyn, Kadłub, Widoradz Górny, Sieniec, Jodłowiec, Borowiec, Piaski, Srebrnica.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?