Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koleją z Wielunia do Łodzi? Tylko jeśli pomoże Unia

Redakcja
Z Wielunia pociągiem można dojechać na Śląsk, ale do Łodzi już nie
Z Wielunia pociągiem można dojechać na Śląsk, ale do Łodzi już nie Zbyszek Rybczyński
Marszałek województwa chciałby stworzyć połączenie kolejowe Wielunia z Łodzią. Co jeszcze nie znaczy, że stworzy. Sprawdziliśmy, jakie są faktyczne szanse na realizację tej inwestycji

Przypomnijmy, że marszałek województwa przedstawił w połowie stycznia najważniejsze inwestycje szykowane na kolei w Łódzkiem. Wśród priorytetów znalazła się budowa torowiska z Wielunia do linii nr 131 w stronę Zduńskiej Woli, skąd jest już otwarta droga do stolicy województwa. Inwestycja zostanie jednak zrealizowana tylko wtedy, jeśli uda się pozyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Urząd Marszałkowski w Łodzi i PKP PLK podpisały porozumienie dotyczące kluczowych inwestycji w infrastrukturze kolejowej w naszym województwie. W ocenie marszałka konieczne jest połączenie kolejowe Wielunia z Łodzią, a także z centralną i północną częścią regionu.

- Chodzi o poprawę warunków podróżowania oraz wzbogacenie oferty powiązań regionalnych i międzywojewódzkich. Takie rozwiązanie pozwoliłoby w przyszłości myśleć o dołączeniu Wielunia do Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej - precyzuje Jacek Grabarski z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. - Zresztą już przed 100 laty istniały plany łączące koleją Piotrków z Wieluniem. Niestety linia skończyła się na Bełchatowie.

Mieszkańcy o propozycji marszałka wypowiadają się z nadzieją, ale nie brakuje też sceptycznych głosów. Co nie dziwi, bowiem pomysł budowy torowiska z Wielunia do Chorzewa-Siemkowic znany jest nie od dziś i jak dotąd nic z tego nie wyszło. W Urzędzie Marszałkowskim przyznają, że wpisanie zadania na listę priorytetów na kolei (jak również do planu zagospodarowania przestrzennego województwa) jeszcze o niczym nie przesądza. Mimo wszystko jednak porozumienie z PKP PLK należy traktować jako krok do przodu. Kolej wzięła bowiem w ogóle pod uwagę budowę tej linii, na czym władzom województwa zależało w pierwszym rzędzie.

- Wprowadzając plan budowy tej linii do porozumienia dajemy sobie szansę na ewentualne pozyskanie unijnego dofinansowania na realizację projektu w latach 2014-2020 - wyjaśnia Jacek Grabarski. I daje do zrozumienia, że bez pieniędzy z zewnątrz realizacja inwestycji będzie niemożliwa. - Budowa kilkudziesięciu kilometrów torów to potężna inwestycja, wymagająca olbrzymich nakładów finansowych, na które Województwo Łódzkie z pewnością nie będzie mogło sobie pozwolić, a i Polskie Linie Kolejowe miałyby kłopot ze sfinansowaniem tak dużej inwestycji wyłącznie z własnych funduszy.

Wielunianie zastanawiają się, czy pomysł połączenia Wielunia z magistralą węglową (Chorzew-Siemkowice) nie zmierza przypadkiem do stworzenia alternatywnego połączenia Łodzi z Wrocławiem? W ten sposób stworzyłaby się szansa na reaktywację połączeń ze stolicy Dolnego Śląska do miast leżących przy linii 181. Władze województwa nie rozpatrują tego jednak w ten sposób:

- Jeśli chodzi o połączenie Łodzi z Wrocławiem, to w naszej ocenie nadal najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest budowa Kolei Dużych Prędkości (tzw. "Y"), która zapewni nie tylko połączenie Wrocławia z Warszawą przez Łódź, ale również połączenie Łodzi z Poznaniem. Połączenie z Wrocławiem powinna też poprawić w pierwszej kolejności modernizacja linii przez Sieradz do Ostrowa Wielkopolskiego - zaznacza Jacek Grabarski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto