18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiełczygłów: Przedszkole przeciera szlaki w województwie

Zbyszek Rybczyński
Ponad rok czasu dzieci z Kiełczygłowa musiały bawić i uczyć się w piwnicach. Warto było jednak się pomęczyć. Placówka, której groziło zamknięcie z powodu fatalnego stanu, przeszła kapitalny remont i teraz maluchy mają komfortowe warunki. Także ci najmłodsi, bo uruchomiono tu drugi w województwie klub dziecięcy, którego funkcjonowanie opiera się na podobnych zasadach jak w żłobku. Tym, co wyróżnia gminę na tle innych, jest także zastosowanie nowatorskiej technologii ogrzewania budynku

Pierwsze dzieci przeniosły się do odnowionych pomieszczeń pod koniec października. Kolejne na początku listopada. Gdy inwestycja się rozpoczynała, władze gminy zapowiadały, że obiekt będzie gotowy do użytku przed rozpoczęciem roku szkolnego 2012/2013. Dlaczego nie udało się wyrobić w terminie?

- Było to spowodowane robotami, których wcześniej nie przewidywaliśmy, jak choćby wzmocnienie filarów - tłumaczy wójt gminy Kiełczygłów Kazimierz Jędrzejski. - Mogę tylko podziękować rodzicom za wyrozumiałość i cierpliwość.

Choć siedziba przedszkola się nie zmieniła, trudno byłoby powiedzieć, że dzieci wróciły na stare śmieci. Obiekt przeszedł generalny remont i zmienił się nie do poznania. Przedszkolaki, których w Kiełczygłowie jest 85, szybko jednak przyzwyczaiły się do nowych warunków.

- Byłyśmy bardzo mile zaskoczone. Zawsze są obawy przed pierwszymi dniami w przedszkolu. Dzieci są jednak tak zachwycone pomieszczeniami i nowym otoczeniem, że w ogóle nie płaczą - podkreśla Beata Kędzia, dyrektor przedszkola w Kiełczygłowie.

W budynku nie tylko wyremontowano pomieszczenia, ale też dobudowano nowe. Na piętrze powstał klub dziecięcy, w którym opiekę mają dzieci w wieku 1-3. Gmina pozyskała na ten cel ponad 120 tys. zł dotacji z programu "Maluch". W Łódzkiem podobna placówka funkcjonuje tylko w Głuchowie pod Skierniewicami.

Na razie do klubu zapisanych jest 13 dzieci, w tym także z sąsiednich gmin. Program zakłada utworzenie trzech grup po 8 dzieci, więc jest jeszcze sporo miejsc. - To dopiero początek, bo klub działa od 12 listopada. Liczymy, że kolejni rodzice, którzy nie mają gdzie zostawić pociech na czas pracy, skorzystają z naszej oferty. Warunki są bardzo dobre, co mogą potwierdzić rodzice - zapewnia wójt Jędrzejski.

Na inwestycje w przedszkolu gmina pozyskała także inne dotacje. Z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi oraz Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich gmina dostała w sumie ponad milion złotych. Kolejne 450 tys. zł to preferencyjna pożyczka z WFOŚiGW.

Dotacje przeznaczono na montaż pomp ciepła, które ogrzewają już przedszkole. Ciepło wydostaje się z biegnącej pod podłogami sieci miedzianych rurek. Płynie nimi gorący skroplony gaz. Skomplikowane procesy zaczynają się w ustawionym na zewnątrz budynku radiatorze, który pobiera energię z powietrza. Podobna technologia zostanie zastosowana w Szkole Podstawowej w Chorzewie i być może także w budynku urzędu gminy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto