Julia Sobczyńska z Łasku jedzie na fashion week do Paryża. Zrobi międzynarodową karierę?

Dziesiąty odcinek "Top Model" był bardzo ważny dla uczestniczek i uczestników. Rywalizowali o wyjazd na fashion week. Najważniejszym zadaniem była prestiżowa sesja dla magazynu "Vogue". To od jej efektów zależało, kto przejdzie do kolejnego etapu. Zdjęcia wykonał duet fotografów: Kulesza & Pik. Stylizacje przygotowała światowej sławy stylistka Ashlee Barrett - Bourmier. Na panelu jurorskim pojawili się Ina Lekiewicz i Jakub Józef Orliński. Joanna Krupa, Kasia Sokołowska, Marcin Tyszka, Dawid Woliński oraz zaproszeni goście zdecydowali, ze dwie osoby odpadną. Aleksandra Skubis i Arkadiusz Pydych pożegnali się z programem. Najlepsze zdjęcie miała Julia Sobczyńska.

- Jesteś niezwykle profesjonalna i inspirująca powiedziała po zobaczeniu na panelu zdjęcia Julii Sobczyńskiej Ina Lekiewicz, naczelna "Vogue".

Specjaliści, którzy pracowali na sesji z Julią podkreślali zaś, że zdecydowanie warto się jej przyglądać, wróżąc jej wielką karierę.

- Typ urody w kanonie high fashion i jej kreatywne podejście do zadań i sesji zasługują na uznanie i pewnie będzie o niej głośno. Widać że działa z pasją i jej energia daje świetne rezultaty na zdjęciach, brawo - podkreślają na oficjalnym profilu społecznościowym TOP MODEL fani Julii