Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Rozmarynowski nie był już radnym, a głosował. Wojewoda skarży do sądu uchwały Rady Miejskiej w Wieluniu

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
- To jest bardzo rzadka sytuacja i przyznam szczerze, że razem z prawnikami byliśmy zaskoczeni - skomentował wojewoda Tobiasz Bocheński
- To jest bardzo rzadka sytuacja i przyznam szczerze, że razem z prawnikami byliśmy zaskoczeni - skomentował wojewoda Tobiasz Bocheński ŁUW
Wojewoda łódzki skarży do sądu uchwały Rady Miejskiej w Wieluniu, podejmowane z udziałem Jarosława Rozmarynowskiego już po tym, jak prawomocnie stracił mandat radnego

Jarosław Rozmarynowski pożegnał się z wieluńską radą trzy miesiące temu, jednak okazuje się, że sprawa ma ciąg dalszy. Wojewoda łódzki zaskarży uchwały głosowane z udziałem Rozmarynowskiego już po wygaszeniu jego mandatu. Organ nadzoru stanął na stanowisku, że doszło tutaj do „wyraźnych naruszeń”, a całą sytuację nazwano „paradoksalną”.

– To jest bardzo rzadka sytuacja i przyznam szczerze, że razem z prawnikami byliśmy zaskoczeni. Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zostaną skierowane skargi w sprawie stwierdzenia nieważności wszystkich uchwał, przy których głosowała osoba nieuprawniona – powiedział wojewoda Tobiasz Bocheński 10 marca podczas briefingu prasowego.

Jarosław Rozmarynowski z burmistrzowskiego komitetu Łączy Nas Wieluń przestał być radnym Wielunia 6 grudnia 2022 r. W tym dniu uprawomocnił się wyrok oddalający jego skargę na decyzję wygaszającą mandat radnego. Ta została podjęta wskutek długotrwałego naruszania przez właściciela wieluńskiej księgarni ustawowego zakazu ciążącego na radnym-przedsiębiorcy. Jednak 16 grudnia, czyli dziesięć dni po uprawomocnieniu wyroku, Rozmarynowski pojawił się na sesji rady i brał udział w głosowaniach.

Na tym posiedzeniu przegłosowano kilkanaście uchwał. Jak na ironię, jedna z nich dotyczy… przekazania do sądu skargi wojewody na uchwałę wieluńskiej rady w sprawie programu opieki nad zwierzętami. Inną ważna decyzja podjęta 16 grudnia dotyczyła miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Wielunia. Zatwierdzono pakiet uchwał dotyczących sprzedaży lokali w zasobach komunalnych, wprowadzono zmiany w budżecie, poprawiono roczny program współpracy z organizacjami pozarządowymi.

Teraz sąd zdecyduje, czy te wszystkie uchwały są legalne. O planowanym wniesieniu skarg przez wojewodę przewodniczący rady miasta Piotr Radowski dowiedział się od nas.

- Do mnie jeszcze nic nie wpłynęło w tej sprawie. Jeśli wojewoda wniesie skargi, to zgodnie z procedurą będą one składane do sądu za pośrednictwem rady, po uprzednim przygotowaniu odpowiedzi na skargi. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji – mówi Radowski.

Przewodniczący rady nie zareagował na udział Jarosława Rozmarynowskiego w głosowaniach, bo jak tłumaczy, o utracie przez niego mandatu dowiedział się dopiero 23 grudnia, czyli tydzień po sesji i dwa tygodnie po uprawomocnieniu wyroku.

- Uzgadnialiśmy z panią sekretarz i radcą prawnym, żeby monitorować sytuację, jednak w dniu sesji nie mieliśmy wiedzy o prawomocnym wygaszeniu mandatu. Byłem zdziwiony, że sąd przekazał tę informację do urzędu dopiero 23 grudnia – wyjaśnia szef rady.

Jarosław Rozmarynowski w rozmowie z nami utrzymywał, że nadal jest radnym. Twierdził, że funkcji samorządowca ostatecznie musi go pozbawić komisarz wyborczy. W tym przypadku jednak prawo nie przewidywało takiej opcji. Utrata mandatu nastąpiła z dniem uprawomocnienia wyroku. Rolą komisarza było jedynie wskazanie nowego radnego, którym został Paweł Walczybok.

Jak mówił nam Piotr Radowski, na jego prośbę mecenas ratusza przeprowadził weryfikację prawomocności uchwał podjętych na sesji 16 grudnia. W żadnym przypadku głos Jarosława Rozmarynowskiego nie przesądzał o przyjęciu uchwały, dlatego uznano, że od strony prawnej wszystko jest w porządku. W ocenie służb wojewody doszło jednak do istotnego naruszenia przepisów.

Księgarnia Jarosława Rozmarynowskiego regularnie handlowała z placówkami podległymi burmistrzowi, takimi jak biblioteka, szkoły, przedszkola. Temat wypłynął w trakcie kontroli komisji rewizyjnej w miejskim żłobku. Ustalono, że w latach 2019-22 księgarnia wystawiła ok. 200 faktur miejskim instytucjom o wartości ponad 300 tys. zł. Ustawa samorządowa kategorycznie zabrania radnemu prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy, w której został wybrany. W konsekwencji Rada Miejska wygasiła mandat Rozmarynowskiego, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w całej rozciągłości utrzymał tę decyzję w mocy.

Poniżej program sesji, w której uczestniczył Jarosław Rozmarynowski już po prawomocnym wygaśnięciu jego mandatu radnego

Program sesji, w której uczestniczył Jarosław Rozmarynowski już po prawomocnym wygaśnięciu jego mandatu radnego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto