Gmina Wieluń: Zabytkowy pałac w Rudzie wystawiony na sprzedaż

Od kilku dni zadają sobie to pytanie mieszkańcy, którzy z trwogą przyglądają się postępującemu upadkowi neoklasycystycznej budowli. W internecie pojawiło się właśnie ogłoszenie o sprzedaży wzniesionego w XIX wieku obiektu. Okazuje się jednak, że nic na ten temat nie wiadomo... właścicielowi folwarku, którym jest Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa.

- Stan własności nieruchomości w Rudzie nie zmienił się. Jest nim Skarb Państwa, w którego imieniu władamy nieruchomością - informuje Beata Bartoszewska z łódzkiego oddziału agencji, która nie będzie jednak w żaden sposób reagować na ogłoszenie: - Nie umieszczaliśmy tego ogłoszenia i nie jesteśmy jego stroną.

Kto zatem chce się pozbyć nieruchomości? Okazuje się, że ogłoszenie zamieścili spadkobiercy dawnych właścicieli, od kilku lat starający się o odzyskanie majątku ze Skarbu Państwa.

- Prawo jest niestety tak skonstruowane, że musimy odkupić własność. Jesteśmy gotowi to zrobić, wkrótce mamy podpisać umowę. Ogłoszenie zostało zamieszczone już teraz, bo chcemy zawczasu wybadać rynek. Na razie zgłosił się tylko pośrednik - mówi Maria Niwińska z Warszawy, która podała swój numer w ogłoszeniu. Jak mówi, jest jednym z pięciu spadkobierców dworu. - Sprzedaż jest jedną z rozważanych przez nas możliwości. Być może wejdziemy w jakąś spółkę. Trudno na razie przesądzać, jaki będzie finał.

W agencji potwierdzają, że spadkobiercom złożono ofertę kupna dworu, jednak decyzji jeszcze nie otrzymali. Beata Bartoszewska: - Spadkobiercom zostało przesłane zawiadomienie o możliwości skorzystania z przysługującego im pierwszeństwa nabycia nieruchomości z określeniem terminu złożenia oświadczenia. Termin jeszcze nie minął.

W internetowym ogłoszeniu pałac wraz z sąsiednimi obiektami (m.in. spichlerz, wozownia z magazynami, czworaki, brama wjazdowa) wycenio-no na 850 tys. zł. Cena jest do negocjacji. Wydaje się jednak, że trudno będzie znaleźć nabywcę, bo 15-pokojowy pałac nadaje się do kapitalnego remontu. Obiekt znajduje się pod nadzorem konserwatora zabytków, a to oznacza, że wszelkie prace muszą być z nim konsultowane.