Z powodu remontu, dzieci muszą ćwiczyć poza salą. Miejsca w szkole nie brakuje, jednak niektórzy mieszkańcy Białej nie kryją zdenerwowania. Pojawiają się głosy, że wszystko trzymane jest w wielkiej tajemnicy.
- Chcemy wiedzieć, jaka jest tego przyczyna. Przecież na budowę placówki wydano ogromne pieniądze - ponad 13 mln zł - komentuje nasz Czytelnik.
Pierwsze oznaki, że coś jest nie tak, pojawiły się wiosną. Podłoga, wykonana z powszechnie stosowanego w obiektach sportowych poliuretanu, miejscami zaczęła się uginać. Gmina przez długi czas wstrzymywała się z podejmowaniem działań naprawczych, by - jak tłumaczą władze - zorientować się, jaka może być tego przyczyna. W końcu zapadła decyzja o zerwaniu podłogi, która sama w sobie nie budziła zastrzeżeń. Okazało się, że pod spodem znajduje się woda, która doprowadziła do zgnicia drewnianego rusztu, znajdującego się bezpośrednio pod płytami OSB, na których ułożono poliuretan.
- Nikt nie jest w stanie wytłumaczyć, jak woda dostała się do wewnątrz. Absolutnie jednak trzeba wykluczyć dojście wody gruntowej. Hala została zbudowana 60 cm powyżej poziomu gruntu. Nie stwierdziliśmy ponadto żadnego przecieku. Do wykonania podbudowy nie ma najmniejszych zastrzeżeń - przekonuje Jan Kałużny, sekretarz Urzędu Gminy Rząśnia.
To może obecność wody pod podłogą jest efektem czyichś celowych działań? - Nie ma żadnych dowodów czy poszlak, które by na to wskazywały - mówi Kałużny.
Remont wykonuje ta sama firma, która budowała szkołę i salę. Udało się to wyegzekwować w ramach gwarancji. Przypomnijmy, że obiekt został oddany do użytku w 2011 roku. Na inwestycję gmina pozyskała unijną dotację w wysokości 11,7 mln zł. Samorząd dołożył z własnego budżetu 2 mln zł.
Salę planuje się oddać do użytku na początku lutego.
- Zgodnie z zaleceniem inspektora nadzoru, z położeniem nowego poliuretanu należy poczekać, aż beton stanie się odpowiednio suchy. To musi potrwać - tłumacz sekretarz gminy.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?