Sekcja flamenco w Żarach świętuje z przytupem piętnaście lat działalności. Tłum pań zaczynał tańce w 2009 roku, a dziś zostały już tylko cztery: Irena Markulak, Lidia Wolanowska, Bogusława Hudyma i Luba Gujalewa. Tancerki ćwiczą wytrwale w każdy wtorek w filii Żarskiego Domu Kultury w Kunicach. W sobotę 16 marca zaprosiły mieszkańców Żar na jubileuszowy koncert, do którego przygotowywały się przez wiele tygodni.
- Trudno uwierzyć, że za nami już tyle lat razem i mnóstwo występów - przyznają tancerki, które tańczą na miejskich imprezach, ale wyjeżdżają nawet do Niemiec na gościnne występy, odwiedzają przedszkola i nie przestają się uczyć. Każdy układ wymaga ogromnej precyzji i zaangażowania oraz ogromu energii. Ale to przede wszystkim odskocznia od codzienności.
Gitara i falbany
Sekcja rozpoczynała prace pod okiem Barbary Cieślewicz, która na co dzień mieszka w Niemczech i to właśnie ona zaraziła żaranki swoją pasją. Sobotni koncert to gorące rytmy flamenco, ale także występ zespołu Charyzma. Flamenco to taniec wywodzący się od Romów zamieszkujących w Andaluzji. Towarzyszy mu często gitara i rytmiczne klaskanie. Charakterystyczne dla flamenco są gesty rąk, stroje i przepiękne, falbaniaste stroje.
Czytaj też:
Zobacz też: Leopardy wrócą do Żagania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?