Ekstremalna Droga Krzyżowa w Wieluniu odbywała się już po raz piąty. W tym roku wierni mogli w końcu po dwóch latach przerwy wziąć udział w tym wydarzeniu w tradycyjny sposób. W roku ubiegłym z powodu pandemii zrezygnowano z mszy, a rok wcześniej z tych samych powodów EDK w ogóle się nie odbyła.
W roku 2022 wraca normalność także, jeśli chodzi o wydarzenia religijne. Ekstremalna Droga Krzyżowa z Wielunia do Praszki przyciągnęła licznych wiernych. Udział w niej wzięło około 170 osób.
O godz. 20:30 w kościele św. Józefa odprawiono mszę świętą. Uczestników wydarzenia nie zraziła nienajlepsza pogoda i padający deszcz, o czym już na początku mszy mówił ks. Sebastian Wyrozumski, opiekun duchowy EDK, który gratulował wiernym postawy.
Z bożą pomocą, niech Pan Bóg was uskrzydla, niech dodaje siły, potrzebnych łask - mówił ks. Sebastian - pomyślmy o wszystkich intencjach, które chcecie nieść podczas tej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wszystkich sprawach. Te intencje kładziemy na chrystusowym ołtarzu. Niech Pan Bóg usłyszy nasze wołanie. Niech do Pana przemawiają wszystkie odciski, niech Pan usłyszy nasz ból, nasze utrudzenie. Niech to wszystko oręduje za naszymi intencjami.
Po mszy świętej wierni wyruszyli w trasę. Ekstremalna Droga Krzyżowa, jak podkreślają jej organizatorzy - zespół ds. Nowej Ewangelizacji Regionu Wieluńskiego - polega na marszu w nocy, w milczeniu, w samotności i rozważaniu przygotowanych tekstów do kolejnych stacji drogi krzyżowej.
Z Wielunia wierni wyruszają na Ekstremalną Drogę Krzyżową dwoma trasami prowadzącymi do Kalwarii w Praszce. Obie liczą po 42 km.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?