Dzwon od prezydenta RP po raz pierwszy zabrzmiał w Wieluniu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Premierowo uderzyli w niego wspólnie metropolita częstochowski abp Wacław Depo, wicemarszałek Senatu prof. Michał Seweryński i burmistrz Wielunia Paweł Okrasa. Wcześniej arcybiskup poświęcił dzwon, ustawiony na specjalnej konstrukcji przy odrestaurowanych fundamentach kościoła farnego, zniszczonego w 1940 r. przez niemieckiego okupanta.

Dzwon został wykonany na zamówienie Kancelarii Prezydenta RP dla upamiętnienia 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Uderzali w niego przywódcy państw podczas obchodów 1 września w Warszawie. 3 września prezydent Duda podpisał akt przekazania dzwonu mieszkańcom Wielunia. „Niech jego dźwięk rozchodzi się ku najdalszym krańcom świata i wzywa wszystkie narody do zachowania pamięci o grozie wojny oraz do zjednoczenia w staraniach na rzecz pokoju” - napisano w dokumencie.

W swoim przemówieniu burmistrz Paweł Okrasa odniósł się do wieluńskich obchodów 1 września, określając je mianem "najważniejszego wydarzenia w 735-letniej historii miasta" z uwagi na obecność dwóch prezydentów i wymowę słów, które wypowiedzieli. Uroczystości zostaną zapamiętane jako kolejne symboliczne wydarzenie w relacjach Polski i Niemiec.

- Ten dzwon obwieszcza tragedię II wojny i ma być przestrogą, ale myślę, że też powinien symbolizować pojednanie między naszymi narodami - mówił burmistrz.

Ważący 800 kg (nawiązanie do 80. rocznicy) dzwon został wykonany z brązu w pracowni Jana Felczyńskiego w Przemyślu. Władze Wielunia chcą, aby docelowo dzwon zawisnął w odbudowanej wieży kościoła farnego. Wstępna koncepcja ratusza zakłada też rekonstrukcję części nawy jako muzeum cywilnych ofiar II wojny światowej. Burmistrz liczy na sfinansowanie inwestycji z budżetu państwa.

- Dar prezydenta jest też dla nas takim zadaniem, abyśmy umieścili ten dzwon w godnym miejscu - mówił Paweł Okrasa do zgromadzonych przy reliktach fary. - Liczę, że również we współpracy z parlamentarzystami przyszłej kadencji udało nam się to dzieło zrealizować.

Odkąd tylko został przywieziony do Wielunia, a miało to miejsce w piątek, prezydencki dzwon wzbudza duże zainteresowanie mieszkańców. Niedzielna uroczystość była swego rodzaju zwieńczeniem obchodów 80. rocznicy wyuchu II wojny światowej. Państwu Agacie i Tadeuszowi Misztelom, którzy mieszkają po sąsiedzku z reliktami fary, bardzo się podobało.

- Bardzo piękna i podniosła uroczystość. Jesteśmy zachwyceni oprawą, udziałem wielu osobistości. Mamy nadzieję, że to wydarzenie nie pozostanie bez echa i tak społeczeństwo, jak i władze będą konsekwentnie dążyły do chociaż częściowej odbudowy naszej fary. Byłaby to niewątpliwie duża atrakcja naszego miasta - uważa Tadeusz Misztela.

Uroczystość u zbiegu ulic Królewskiej i Sienkiewicza poprzedziła uroczysta msza święta w kościele św. Józefa pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego. Wydarzeniu towarzyszył koncert muzyki operowej i operetkowej w sali widowiskowej Wieluńskiego Domu Kultury. Fotorelację z koncertu zamieścimy w osobnym artykule.

Fara wieluńska była skarbnicą ziemi wieluńskiej

Kościół św. Michała Archanioła był najstarszym obiektem sakralnym w mieście. We wnętrzach fary mieściło się wiele cennych artefaktów. Choć trafiony pociskami, przetrwał bombardowanie miasta. Niemcy nie widzieli jednak dla niego przyszłości. W kolejnych miesiącach średniowieczną świątynię krok po kroku rozbierano i ostatecznie wysadzono w powietrze. Tak zakończyła się historia miejsca, które na przestrzeni wieków stało się swoistą skarbnicą historycznej ziemi wieluńskiej.

„Do czasu II wojny światowej ten jedyny w Wieluniu kościół parafialny, pomimo licznych pożarów, zachował historyczne nagrobki i tablice pamiątkowe, ołtarze, rzeźby, obrazy, relikwiarze, portrety duchownych i osób świeckich, naczynia i szaty liturgiczne, proporce i sztandary o dużych walorach artystycznych i historycznych” - opisuje Jan Książek w publikacji o farze wieluńskiej.

W wyniku wojennej zawieruchy zaginęła m.in. Madonna Wieluńska, czyli ozdobiony szlachetnymi kamieniami srebrny relikwiarz z 1510 r. Poza dziełami sztuki, wśród utraconych bezpowrotnie pamiątek w pierwszej kolejności należy wymienić krzyż Virtuti Militari nadany Joannie Żubrowej. Nieliczne ocalałe zabytki ruchome znajdują się dzisiaj w kościołach w Wieluniu, Ożarowie, Ostrówku, a także w zbiorach muzealnych. Fundament fary zostały odrestaurowane na początku lat 90. XX w., co zostało poprzedzone badaniami archeologicznymi.