Bynajmniej. Samorzadowcy zapowiadają, że tak zwane gniazda wcześniej czy później znikną. Nie stało się to w planowanym terminie, bo sporo mieszkańców nie zaopatrzyło się w darmowe worki i pojemniki, w których mogą segregować butelki plastikowe i szkło.
- To spowodowało, że wstrzymaliśmy się z realizacją naszych planów, by dać mieszkańcom jeszcze miesiąc czy półtora na to, by się zaopatrzyli - mówi burmistrz Rafał Drab.
Worki i pojemniki można otrzymać u sołtysów oraz w Urzędzie Gminy. Informacje pod telefonem (43) 843 74 63.
Przypomnijmy, że władze Działoszyna chcą pozbyć się publicznych pojemników przede wszystkim ze względów oszczędnościowych.
- Gdy kosze zostaną zabrane, przyniesie nam to spore oszczędności. W skali roku może to być nawet 130 tys. zł - szacuje burmistrz Drab.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?