Dyrektor szkoły w Krzyworzece zarobi mniej niż inni. Tak zdecydowali radni gminy Mokrsko

Radni Rady Gminy w Mokrsku na ostatniej sesji pochylili się nad tematem wynagrodzeń dyrektorów szkół. Zgodnie z projektem uchwały, który trafił na obrady dyrektorzy mieli otrzymać wyższe dodatki funkcyjne.

Najwyższy dodatek zaproponowano dla dyrektora szkoły w Mokrsku - 1700 zł. Pozostali dyrektorzy szkół (w Ożarowie, Komornikach i Krzyworzece) mieli otrzymać dodatki funkcyjne w wysokości 1 300 zł. Przewodnicząca rady gminy Halina Maślanka złożyła jednak wniosek o obniżenie dodatku o 300 zł dla dyrektora Zespołu Szkoły i Przedszkola w Krzyworzece.

Uzasadniam, iż jest to dyrektor, który w zasadzie nie ma doświadczenia na stanowisku dyrektorskim. Z 1 300 na 1 000 zł, uważam, że nie jest to nic takiego, ponieważ byli dyrektorzy pracowali za 800 zł. Tutaj pan dyrektor dostanie 200 zł więcej - mówiła Halina Maślanka.

Nowym dyrektorem placówki w Krzyworzece został Wojciech Psuja, który wygrał ogłoszony w czerwcu konkurs na stanowisko.

Z argumentacją przewodniczącej nie zgodziła się radna Judyta Sokół, która podnosiła, że dodatek funkcyjny nie powinien być zależny od doświadczenia dyrektora. Jak mówiła, dyrektor otrzymuje ten dodatek za pełnioną funkcję, nie staż pracy. Radna zwracała też uwagę na ilość uczniów, których pod opieką będzie miał dyrektor Psuja.

Nowy dyrektor będzie miał 114 uczniów pod sobą, a w Ożarowie i Komornikach mają poniżej. On dostaje dodatek za bycie dyrektorem, a że ma mały staż pracy, to jest stażowe - podnosiła radna.

Halina Maślanka nie dala się przekonać. Jak mówiła, dotychczasowa dyrektor placówki otrzymywała dodatek w wysokości 800 zł, nowy dyrektor zarobi więc o 200 zł więcej od swojej poprzedniczki z tytułu dodatku.

Jeśli się wykaże, może za rok, możemy mu podnieść. Na razie proszę, żeby się wykazał, jakim dyrektorem będzie - mówiła Maślanka.

Z tym argumentem ponownie nie zgodziła się Judyta Sokół. Radna ponownie podkreślała, że jest to dodatek za funkcję. Jak mówiła, inaczej wyglądałaby sytuacja, gdyby była mowa o dodatku motywacyjnym, nie funkcyjnym.

Przewodnicząca nie dała się jednak przekonać. Wniosek, który złożyła Halina Maślanka przeszedł przy 7 głosach za, 2 przeciw i 3 wstrzymujących. Tym sposobem dodatek motywacyjny dla dyrektora szkoły w Krzyworzece będzie zaledwie o 200 zł wyższy niż dodatek dla wicedyrektora w Mokrsku.

Decyzja rady została dosadnie skomentowana na facebookowym profilu "Nasza Gmina Mokrsko".

Pani Przewodnicząca w swoim specyficznym stylu wytłumaczyła, że jest to nowy dyrektor i jak się wykaże to mu za rok może podniosą.
Ciekawe, że na samym starcie kadencji w wiekszości bez braku doświadczenia i jakichkolwiek dokonań radni (w tym sama Pani Maślanka) podnieśli sobie diety o 150 - 200 zł co dwukrotnie zwiększyło koszty działania rady gminy.*
Takie to proste zasady rodem z „Folwarku zwierzęcego” mają obecni przedstawiciele ludu wiejskiego - czytamy na profilu "Naszej Gminy...".

Radni istotnie podnieśli sobie diety na początku kadencji. Dokonali tego podejmując stosowną uchwałę 29 listopada 2018 roku ustalając dietę za udział w posiedzeniu rady i komisji w następujących wysokościach:

• dla radnego w wysokości - 300,00 zł;
• dla Przewodniczącego Komisji w wysokości - 400,00 zł;
• dla Wiceprzewodniczącego Rady w wysokości - 400,00 zł;
• dla Wiceprzewodniczącego Komisji w wysokości - 330,00 zł.
• dla Przewodniczącego Rady dietę w formie miesięcznego ryczałtu w wysokości 1.200,00 zł