Do wszelkiego rodzaju podróży służbowych pracownikom szpitala służy obecnie daewoo nubira, które przekazał placówce urząd skarbowy. Miało to miejsce kilka lat temu, a już wtedy auto miało na liczniku sporo przejechanych kilometrów.
Trudna sytuacja finansowa, w jakiej znajdował się szpital w ostatnich latach, sprawiała, że sprawa zakupu nowego samochodu znalazła się w cieniu wielu ważniejszych potrzeb. Teraz jednak stała się pilna, bo nubira ma już 11 lat i przeszło 300 tys. km przebiegu. A z każdym dniem liczba ta rośnie w szybkim tempie, bo auto wykorzystywane jest nie tylko do załatwiania bieżących spraw na terenie Wielunia. Konieczne są częste wyjazdy do stolicy województwa.
- Do Łodzi trzeba jeździć właściwie co drugi dzień. Zawozimy tam badania, dokumenty do Narodowego Funduszu Zdrowia. Przy okazji załatwiamy masę innych spraw - wylicza Bożena Łaz, dyrektor szpitala. - Auto jest już naprawdę mocno wyeksploatowane, ciągle musimy w nim coś naprawiać. Poruszanie się nim nie należy do najbezpieczniejszych.
Nie wiadomo na razie, kiedy i w jakiej formie, pod uwagę brany jest leasing, dojdzie do zakupu. Dyrekcja szpitala nie wie też jeszcze, jaki będzie model i koszt nowego auta.
- Zastanawiamy się nad tym, ale na ten moment nie podjęliśmy jeszcze żadnych konkretnych kroków. Myślę jednak, że przede wszystkim powinien to być samochód bezpieczny - uważa dyrektor Łaz.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?