Rodzina Strózików udała się do Stanów Zjednoczonych w końcówce stycznia. Po obowiązkowej kwarantannie i badaniach kardiologicznych 17 lutego Franciszek trafił na stół operacyjny kliniki w Pittsburghu. Jak poinformowali rodzice, operacja udała się.
„Jesteśmy z Franusiem na OIOM i nasz bohater odpoczywa. Operacja przebiegła zgodnie z planem, czyli naprawiono mu zastawkę płucną i trójdzielną oraz usunięto fibroelastozę. Za nami ciężki dzień i ciężka noc ale cały czas jesteśmy przy Franku. Dziękujemy że jesteście cały czas z nami” – czytamy na profilu społecznościowym „Franek Strózik i jego małe serduszko”.
Chłopiec od urodzenia zmaga się z poważnymi wadami serca. W grudniu skończył dopiero dwa lata. Kosztowny wyjazd do USA stał się możliwy dzięki wielu akcjom dobroczynnym. Pod koniec 2021 r. kwota dedykowana leczeniu Franka na portalu zbiórkowym Siepomaga dobiła do 1 mln zł.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?