Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dni Wielunia 2020 nie odbyły się, a organizator nie zwrócił zaliczki. Tak bawiliśmy się w latach 2017, 2018 i 2019 GALERIA ZDJEĆ

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
Dni Wielunia 2020 r. zostały odwołane, jednak niedoszły organizator imprezy nie zwrócił zaliczki. Jeśli inne sposoby nie odniosą skutku, WDK będzie dążyć do odzyskania ponad 40 tys. zł na drodze sądowej. Tegoroczne święto miasto wstępnie planuje się na jesień. ZOBACZ W GALERII: zdjęcia z Dni Wielunia 2017, 2018 i 2019

Organizację Dni Wielunia, podobnie jak wiele innych imprez w regionie, uniemożliwiła epidemiczna blokada nałożona na rozrywkę. Święto miasta tradycyjnie planowano na połowę czerwca. Potem mówiło się o wrześniu. W końcu w lipcu zapadła decyzja: odwołujemy. Temat można by uznać zamknięty, gdyby nie problemy z odzyskaniem pieniędzy od niedoszłego organizatora imprezy. Wieluński Dom Kultury zapłacił firmie Elementum Industry z Nysy tytułem zaliczki 43 tys. zł. Umowa na organizację imprezy została rozwiązana, jednak do dziś WDK nie odzyskał ani złotówki. Jeśli stronom nie uda się porozumieć, WDK będzie dochodzić swoich roszczeń w sądzie.

- Nie mamy z nimi kontaktu. 14 stycznia minął wyznaczony przez nas termin zwrotu zaliczki. Na drugi dzień reprezentująca nas kancelaria prawna wystosowała przedsądowe wezwanie do zapłaty – mówi Elżbieta Kalińska, dyrektor WDK.

Patrycja Markowska na Dniach Wielunia 2019:

ZOBACZ W GALERII ZDJĘĆ: DNI WIELUNIA 2017, 2018 i 2019 (fot. Z. Rybczyński, E. Misiak, D. Sibiak, I. Wierzbicki, M. Stadnicki)

Do 2019 r. dom kultury na własną rękę przygotowywał Dni Wielunia. W 2020 r. dostał jednak z budżetu miasta na organizację imprezy jedynie 100 tys. zł, czyli prawie połowę mniej niż rok wcześniej. Dlatego zdecydował się na wariant ekonomiczny, czyli outsourcing. Organizatora wydarzenia wybrano w trybie zapytania ofertowego. Firma z Nysy wyceniła usługę na 119 tys. zł, gwarantowała koncerty topowych wykonawców: Kayah i Grubsona. Umowę podpisano w lutym, w marcu WDK wpłacił zaliczkę stanowiącą jedną trzecią całego wynagrodzenia.

- To nic nadzwyczajnego. Gdy sami organizowaliśmy Dni Wielunia, też wpłacaliśmy zaliczki gwiazdom na długo przed imprezą – wyjaśnia Elżbieta Kalińska. - Z firmą z Nysy nie mieliśmy wcześniej do czynienia, ale robiliśmy rekonesans. W Wieruszowie byli bardzo zadowoleni z jej usług.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Wieluń w porównaniu do innych miast długo dawał sobie szanse na zorganizowanie imprezy. Np. Działoszyn odwołał sierpniowe święto miasta już w marcu. Władze Wielunia cierpliwie czekały na rozwój sytuacji epidemicznej. - Odwołać imprezę można zawsze i wpłaconych już pieniędzy na pewno nie stracimy. Takiej obawy nie ma – uspokajał w maju radnych burmistrz Paweł Okrasa.

Co z Dniami Wielunia w 2021 r.? Jeśli w ogóle impreza wypali, to raczej jesienią i w skromniejszym niż zwykle wydaniu. WDK ponownie ma do dyspozycji 100 tys. zł, ale tym razem obędzie się bez firmy zewnętrznej. Nie ma też co liczyć na sponsoring firm osłabionych koronakryzysem.

Dni Wielunia przed 10 laty, czyli Lato z Radiem w mieście. T...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto