Postulaty wyburzenia garaży szpecących centrum miasta pojawiają się od lat. Nie dość że budynek straszy wyglądem, to jeszcze zaczął się sypać, stwarzając zagrożenie dla osób postronnych. Zagmatwany stan prawny nieruchomości nie pozwala wydać nakazu jej rozbiórki. Garaże zostały ogrodzone i oznakowane tablicami ostrzegawczymi.
- Wszyscy doskonale wiemy, w jakim stanie są te budynki. Nie mają jednak ustalonego właściciela, co uniemożliwia wydanie decyzji o rozbiórce. Jedyne, co mogliśmy zrobić na ten moment, to poprosić gminę o zabezpieczenie terenu, co zostało zrobione. Dalsze działania będziemy mogli podjąć, kiedy wyjaśniona zostanie sytuacja prawna nieruchomości. Postępowanie w sprawie przejęcia garaży idzie ku dobremu. Czekamy na jego zakończenie – wyjaśnia Anna Ciach, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Wieluniu.
Ogrodzenie wykonane przez wieluńską komunalkę minimalizuje ryzyko, że przypadkowa osoba zbliży się do rudery, która grozi zawaleniem. Właścicielem terenu i w efekcie wykonawcą rozbiórki ma stać się gmina Wieluń.
- Dążymy do uregulowania stanu prawnego nieruchomości. Spodziewam się, że w tym roku uzyskamy tytuł prawny do garaży, co umożliwi następnie ich wyburzenie. Chcemy ten problem rozwiązać w podobny sposób, jak w przypadku starej pralni w rejonie ul. Skłodowskiej-Curie, która też została już rozebrana – mówi Michał Janik, naczelnik wydziału nieruchomości i gospodarki przestrzennej Urzędu Miejskiego w Wieluniu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?