Central Cross Combat. Spektakularna gala odbędzie się w weekend 9-10 grudnia na hali przy ZS nr 1 w Wieluniu

To już czwarta edycja zawodów Central Cross Combat, zorganizowane w Wieluniu. Tym razem zmagania zawodników będziemy oglądać na hali przy Zespole Szkół nr 1 w Wieluniu. Dwudniową imprezę sportową zaplanowano na 9-10 grudnia. Wstęp na wydarzenie jest darmowy.

ZOBACZ WIDEO Z ZAPROSZENIEM NA IMPREZĘ

Mieliśmy przerwę jednoroczną z racji odbudowy własnej firmy. Będzie to ivent sięgający około 150 zawodników z terenu całej Polski. Mamy pięć kategorii, zobaczymy czy na tych kategoriach się zatrzyma- mówi Maciej Barański, właściciel siłowni Kuźnia Sylwetki organizator imprezy.

Central Cross Combat to niesamowicie widowiskowe wydarzenie. Ściąga bowiem do rywalizacji najbardziej wytrwałych i umięśnionych zawodników z Polski. Do rywalizacji przystępują zarówno mężczyźni jak i kobiety w różnych kategoriach.

Zawsze zapraszam na te zawody. Już pomijając ciężary, które są dźwigane i całą złożoność konkurencji, no to można też się spotkać z atletami bardzo dobrze zbudowanymi czy pięknymi kobietami. Myślę, że to też zawsze jest atut oglądania takich zawodów. Ale same konkurencje są bardzo widowiskowe- zapewnia Maciej Barański.

Niestety, możliwe że czwarta edycja Central Cross Combat będzie ostatnią organizowaną przez Kuźnię Sylwetki w Wieluniu.

Zawsze gdzieś tam z tyłu głowy były plany na trzy duże, udane edycje. Natomiast ta w 2021 była, nie ukrywam dzięki decyzji tutaj Rady Miasta i pana burmistrza. Były też środki na realizację dzięki sponsorom, którzy są ze mną od początku. Finansowo udało się to spiąć, ale zrobiliśmy tę edycję, że tak brzydko powiem na szybko. Troszkę mniejszą niż bywały te w 2019 i mniejszą, niż będzie w tym roku, ale myślę, że nie mniej udana, Natomiast to była edycja jednodniowa, zrobiona na szybciej. W 2022 natomiast zająłem się odbudową własnej firmy, bo po okresie COVID niestety, byliśmy w tej grupie działalności, które były zamykane, także właściwie zaczynaliśmy od zera- wyjaśnia Maciej Barański.

Czy faktycznie będzie to "The Last Dance" czas pokaże. Póki co trwają zapisy na wydarzenie, a te idą bardzo dobrze. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko uda się pomyślnie zrealizować, łącznie z niespodzianką, którą zapowiadają organizatorzy.

ZOBACZ TAKŻE: