Burmistrz Wielunia i radni bez maseczek. Policja zabezpieczyła nagranie z sesji i ustala świadków

We wtorek jeszcze w trakcie trwania sesji rady miejskiej wieluńska policja otrzymała drogą mailową zgłoszenie o niestosowaniu się do nakazu zakrywania ust i nosa przez cztery osoby uczestniczące w obradach. Jedną z nich był burmistrz Paweł Okrasa. Policjanci prowadzą czynności w sprawie o wykroczenie.

Po odebraniu tej informacji policjanci skontaktowali się z przewodniczącym rady miejskiej który uczestniczył w posiedzeniu. Przewodniczący jeszcze tego samego dnia został przesłuchany w charakterze świadka Obecnie w tej sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie pod kątem naruszenia obostrzeń wprowadzonych ze względu na stan epidemii. Postępowanie jest w toku czynności trwają, policjanci zbierają materiał dowodowy w tej sprawie, ustalamy świadków, zabezpieczyliśmy zapisu monitoringu bowiem posiedzenie było nagrywane - informuje st. asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy KPP w Wieluniu.

Przypominamy, że przewodniczący rady Tomasz Akulicz apelował, by radni i burmistrz stosowali się do obostrzeń. O ile apel przyniósł skutek w przypadku radnych, o tyle Paweł Okrasa nie zastosował się do próśb przewodniczącego. Burmistrz wyjaśnia, że noszenie maseczki dłużej niż pół godziny może być szkodliwe dla zdrowia. Ponadto podnosi, że nie ma podstawy prawnej, by ukarać zdrowego człowieka za brak maseczki.