Burmistrz Pajęczna potwierdza, że będzie ubiegał się o reelekcję [ROZMOWA]

Rozmowa z Dariuszem Tokarskim, burmistrzem Pajęczna od 2002 roku.

Zgodzi się pan, że upływająca kadencja jest najtrudniejszą z dotychczasowych, dlatego że trzeba mocno zaciskać pasa?
- Rzeczywiście, jest ona niezwykle trudna, nie tylko dla nas. Z każdym rokiem samorządom przybywa zadań, a nie zawsze na ich pokrycie państwo przekazuje odpowiednie środki. Często trzeba rezygnować z planowanych inwestycji, aby pokrywać bieżące wydatki. Dofinansowanie z Unii jest bardzo korzystne, ale przecież wymagany jest zawsze własny wkład. Nie ma innego wyjścia jak zaciąganie kredytów. Jestem jednak przekonany, że w końcowym rozrachunku wszystkie nasze działania przynoszą korzyść dla lokalnej społeczności.

Co uznałby pan za największy sukces mijającej kadencji?
- Wszystkie inwestycje, na które pozyskaliśmy środki zewnętrzne, były bardzo ważne. Nawet przebudowa placu targowego, która budziła tyle kontrowersji. Plac służy mieszkańcom nie tylko w dni targowe. W okresie Święta Zmarłych jest to doskonały parking dla odwiedzających cmentarz, a w inne dni korzystają z niego kierowcy dużych samochodów ciężarowych, co ma znaczny wpływ na bezpieczeństwo na pajęczańskich ulicach. Dziś targowisko to miejsce, którego zazdroszczą nam inne miejscowości. Nie było by tej inwestycji bez dofinansowania, a dofinansowania bez konsekwentnego rozwijania Targów Końskich, dzięki którym Pajęczno naprawdę staje się coraz bardziej znane, nie tylko w Polsce.

Za najważniejszą decyzję należy chyba uznać likwidację szkół. Oceniając z perspektywy czasu - zrobiłby pan coś w tej materii inaczej?
- Zanim przedstawiliśmy Radzie Miejskiej stosowne uchwały, dokonaliśmy dogłębnych analiz i przemyśleń. Jasno z nich wynikało, że niektórych szkołach koszt utrzymania ucznia był bardzo wysoki, a warunki jakie one oferowały dalece odbiegały od oczekiwań. Moją opinię podzieliła większość radnych, stąd decyzje o likwidacji tych szkół. Teraz mogę powiedzieć, że były to decyzje bardzo trudne, ale odpowiedzialne i słuszne. Wbrew obawom, wyszło to na korzyść nie tylko budżetowi gminy, ale prze wszystkim dzieciom.

Myśli pan o reelekcji?
- Mam poczucie obowiązku wobec naszej społeczności i wiem, ze jeszcze sporo jest do zrobienia. Dlatego otwarcie deklaruję: tak, zamierzam wystartować w najbliższych wyborach na stanowisko burmistrza Gminy i Miasta Pajęczno.