Blisko 25 mln zł na budowę drogi od Sieradzkiej do Warszawskiej w Wieluniu. Burmistrz wybrał wykonawcę inwestycji

Projekt wydłużenia ul. ks. J. Popiełuszki w obie strony ma już długą historię. Budowa odcinka północnego, od Warszawskiej do Sieradzkiej, staje się faktem. Władze miasta wybrały właśnie wykonawcę drogi, która zgodnie z przyjętym ma być gotowa w 2024 r. Większość kosztów robót pokryje dofinansowanie rządowe.

Przetarg na budowę ulicy Ciepłowniczej wraz z zjazdami, odwodnieniem i oświetleniem został rozstrzygnięty 12 stycznia, po trwającej ponad miesiąc analizie ofert. Inwestycję zrealizuje firma Dorbud z Krzeczowa, która zaoferowała 24,6 mln zł. To jedyna z pięciu zgłoszonych do przetargu ofert, która mieściła się w limicie przewidzianym na to zadanie w budżecie gminy, wynoszącym nieco ponad 25 mln zł. Pozostali oferenci wycenili projekt na kwoty od 26,1 do 29,4 mln zł.

Wybrana przez burmistrza firma realizowała w ostatnich latach drogowe inwestycje na terenie powiatu wieluńskiego. Mowa o przebudowie Krakowskiego Przedmieścia i innych dróg w centrum Wielunia, a także budowie ścieżki rowerowej z miasta do Turowa.

Według burmistrza Pawła Okrasy główną korzyścią z tej inwestycji ma być przekierowanie na gminną drogę części tranzytu z tras krajowych. - Jesteśmy zdeterminowani, by zbudować tę drogę, która w sposób wyraźny odciąży ruch na ulicach Piłsudskiego, Kopernika i Sieradzkiej – stwierdził burmistrz na jednym z ostatnich posiedzeń rady miasta.

Nie brak jednak wątpliwości, które kazały postawić pod znakiem zapytania sens wydawania grubych milionów na to zadanie. Zasadniczy jest taki, że w przygotowaniu jest budowa drugiej obwodnicy miasta, która radykalnie odciąży właśnie ulice Sieradzką, Kopernika i Piłsudskiego i inne zatłoczone arterie tranzytowe.

Gminna inwestycja nabrała realnego kształtu wraz z pozyskaniem dotacji z „Polskiego Ładu” w kwocie 18,7 mln zł. Burmistrz dopiął swego, ale mieszkańcy powinni mieć świadomość za jaką cenę. Jest nią szereg zaprzepaszczonych szans pozyskania funduszy zewnętrznych na inne zadania infrastrukturalne.

Władzom miasta niejednokrotnie sugerowano, aby zamiast drogi za kosmiczne pieniądze zgłaszać do rządowych programów po kilka inwestycji mniej kosztownych, na które niecierpliwie czekają mieszkańcy (zaś w przypadku ul. Ciepłowniczej skupić się na remoncie istniejącego odcinka, który też jest konieczny). Burmistrz był jednak nieugięty. Z ratusza konsekwentnie wychodził wniosek o dofinansowanie przedłużenia Popiełuszki, który nie zyskiwał aprobaty, a raz nawet został odrzucony z przyczyn formalnych (burmistrz przyznał, że został popełniony błąd).

Po kolejnych niepowodzeniach dotacja została w końcu przyznana w maju 2022 r. Przy wydatku rzędu 25 mln zł gmina musi dołożyć do budowy drogi z własnego budżetu 6 mln zł. To jednak nie wszystko, bo dofinansowany projekt nie uwzględnia budowy ronda na połączeniu Sieradzkiej i Ciepłowniczej. Na to trzeba wydać kolejne 2 mln zł. Jeśli nie uda się pozyskać środków zewnętrznych (ratusz czeka na rozpatrzenie wniosku), to burmistrz jest gotów sfinansować budowę ronda w całości za środki gminne, mimo że Sieradzka to droga krajowa.

Planowana od wielu lat tzw. droga zbiorcza miała docelowo połączyć Sieradzką w Wieluniu z Opolską w Gaszynie. Ratusz od dawna dysponuje również projektem odcinka południowego (Częstochowska-Opolska), jednak od pewnego czasu burmistrz daje do zrozumienia, że nie zamierza go realizować w całości. Mówi się jedynie o wybudowaniu fragmentu trasy, który zapewni alternatywny dojazd do cmentarza.