Biegacz z Wielunia Artur Jasiński startuje w mistrzostwach Polski Masters! Pierwszy bieg już jutro

W sobotę 10 września wieluński biegacz Artur Jasiński wystartuje w biegu na 10 km w ramach Mistrzostw Polski Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Masters organizowanych w miejscowości Piwniczna-Zdrój. Kolejnego dnia pobiegnie w półmaratonie. Jasiński jest znany wieluńskim kibicom głównie z doskonałych wyników w zawodach biegowych organizowanych na terenie powiatu wieluńskiego. W ostatnich z nich pod koniec sierpnia wywalczył drugie miejsce podczas biegu głównego w ramach Wieluńskiego Biegu Pokoju i Pojednania (w naszej galerii znajdziecie zdjęcia z udziału Artura Jasińskiego w tym biegu).

Teraz przygotowuje się do jutrzejszego startu w mistrzostwach.

Dzisiaj mam jeszcze lekkie rozbieganie - 6 km, żeby się trochę pobudzić, ale ogólnie skupiam się na wypoczynku. Na razie jestem spokojny, nie ma jeszcze zdenerwowania. O godz. 14 idę odebrać numer startowy, myślę, że wtedy już zacznie mi się udzielać atmosfera zawodów i zacznę się powoli nakręcać - mówił nam przed piątkowym treningiem.

Głównym celem wieluńskiego biegacza jest jak najlepszy rezultat tak, by na mecie mógł z czystym sumieniem stwierdzić, że dał z siebie wszystko, ale z tyłu głowy są gdzieś marzenia o rekordzie życiowym i medalu.

Artur Jasiński czeka już na sportowe zmagania, ale jeszcze do niedawna jego wyjazd na mistrzostwa stał pod znakiem zapytania ze względów finansowych.

To jest długi pobyt i ciężkie przygotowania - mówi wieluński biegacz - dzięki pomocy mojego sponsora, firmy Latakia oraz pomocy kilku dobrych ludzi, mojego trenera Rafała Gniły i Atelier Sportu jestem tutaj dzisiaj, optymistycznie patrzę w przyszłość i myślę, że będzie dobrze.

Bieg na 10 km w ramach mistrzosti rozpocznie się w sobotę 10 września o godz. 12. Kolejny, w którym udział weźmie wieluński biegacz, czyli półmaraton startuje w niedzielę o godz. 9.

Jakie sportowe zmagania czekają jeszcze Artura Jasińskiego po mistrzostwach Polski? Biegacz przyznaje, że o odpoczynku nie ma mowy. Pierwszy tydzień po powrocie zamierza przeznaczyć na spotkania z osobami, które chcą go wesprzeć w przygotowaniach do zbliżających się mistrzostw świata. Jeśli spotkania zakończą się pomyślnie, Jasiński rozpocznie przygotowania do być może największej sportowej imprezy w swoim życiu. Jak mówi, szansa jest niepowtarzalna, bo mistrzostwa organizowane będą w Polsce - w Toruniu, najprawdopodobniej na koniec marca przyszłego roku.

Świadomie zrezygnowałem z maratonów jesiennych dlatego, że chciałbym zrobić dobre fundamenty pod mistrzostwa świata. Mamy z trenerem taki plan, żeby dobrze się obiegać na półmaratonie. Chciałbym pojechać do Torunia, żeby sprawdzić trasę przed mistrzostwami świata. Przede wszystkim chciałbym przebiegać jesień w zdrowiu - mówi Artur Jasiński.