Kolejna kontrola firmy przewodniczącego Rady Miejskiej w Wieluniu. Tym razem z ramienia urzędu
Inspektorzy WIOŚ kontrolę w firmie KRISS prowadzonej przez przewodniczącego Rady Miejskiej w Wieluniu Tomasza Akulicza zakończyli 21 maja. Kontrolujący sprawdzali, czy prowadzona w ramach działalności Akulicza myjnia samochodowa działa zgodnie z przepisami prawa. Inspektorzy ustalili, że właściciel firmy nie przedstawił umowy na odprowadzanie ścieków i wymaganego przy takiej działalności pozwolenia wodno-prawnego. WIOŚ nie nałożył na Akulicza żadnej kary, wyniki kontroli przesłał jednak dalej - do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie orz Burmistrza Wielunia, a sam Akulicz postanowił zrezygnować z działalności polegającej na myciu pojazdów.
Burmistrz Paweł Okrasa zapowiada, że z ramienia urzędu zostanie przeprowadzona kolejna kontrola firmy przewodniczącego. We wtorek 8 czerwca odbyło się w tej sprawie spotkanie z udziałem przedstawicieli Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu, gminnego wydziału gospodarki komunalnej, straży miejskiej oraz prawnika.
Straż miejska będzie u pana przewodniczącego na kontroli i będziemy oczekiwać pewnych wyjaśnień - mówi Paweł Okrasa.
Burmistrz zapowiada, że kontrola będzie przeprowadzona bardzo skrupulatnie.
Chcemy w sposób bardzo precyzyjny ta sprawę zbadać. Pan przewodniczący będzie potraktowany dokładnie tak jak byłby każdy inny mieszkaniec i przedsiębiorca na terenie naszej gminy, gdyby znalazł się w podobnej sytuacji, dlatego będziemy czekać na wyjaśnienia. Pismo z WIOŚ dla mnie jest jasne, że nie było pewnych dokumentów, które są niezbędne przy tego typu działalności i chcemy zweryfikować, czy te dokumenty kiedykolwiek były, czy może nie było ich na dzień kontroli. Nasza kontrola zostanie przeprowadzona bardzo skrupulatnie i transparentnie, żeby nie było wątpliwości, że nie ma w tej sprawie żadnej gry politycznej, czy czegoś podobnego - wyjaśnia burmistrz Okrasa.
O myjni przewodniczącego rady miejskiej zrobiło się głośno po tym, jak wieluński aktywista Kamil Dudek opublikował na Facebooku dokumenty mogące sugerować, że Tomasz Akulicz prowadzi działalność bez stosownych umów i pozwoleń.
Temat poruszony został też na ostatniej sesji rady miejskiej za sprawą radnych klubu Łączy Nas Wieluń Grzegorza Żabickiego i Jarosława Rozmarynowskiego.
Pozwolenia na odprowadzanie ścieków przemysłowych i na pobór wody przemysłowej, które przy tej działalności są obligatoryjne, czy pan przewodniczący posiadał lub posiada? Druga sprawa, to wątpliwości natury bardzo istotnej, bo dotyczy odprowadzenia ścieków z mycia pojazdów mechanicznych i zawierających substancje ropopochodne. Czy pana firma posiadała lub posiada jakiś rodzaj separatora, filtru czy osadnika, który w jakiś sposób byłby w stanie zapobiec przedostawaniu się tego typu substancji do naszej kanalizacji? - pytał Grzegorz Żabicki.
Odpowiadając konkretnie na pytanie czy posiadałem te urządzenia: nie. W tym momencie będąc świadomym i poinstruowanym przez kontrolerów WIOŚ, że takie urządzenia powinny się znajdować zrezygnowałem z prowadzenia działalności w zakresie mycia pojazdów - odpowiadał Tomasz Akulicz.
Radny Żabicki sugeruje, że Akulicz powinien zrezygnować z funkcji
Wyjaśnieniami przewodniczącego usatysfakcjonowany nie był ani radny Żabicki, ani Rozmarynowski.
Dosyć żałośnie to wygląda - mówił Jarosław Rozmarynowski - pan unikał płacenia kwot jakie należne były urzędowi skarbowemu, urzędowi ochrony środowiska czy naszemu Przedsiębiorstwu Komunalnemu i dziś mówi, że zamyka działalność i sprawa jest załatwiona.
Rozmarynowski mówił, że zarówno on, jak i radny Żabicki liczyli na "bardziej godne" zachowanie przewodniczącego. Radny sugerował, że Akulicz powinien zrezygnować z funkcji przewodniczącego rady miejskiej do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy.
Wtórował mu Grzegorz Żabicki, który podnosił, że przewodniczący jest "twarzą" całej rady miejskiej.
Czy rozważa pan na jakiś czas, w razie innych kontroli, zrezygnowanie z funkcji przewodniczącego? Bo myślę, że to jest bardzo honorowe wyjście z sytuacji - mówił Grzegorz Żabicki.
Tomasz Akulicz podkreślał, że dotąd przeprowadzono w jego firmie jedną kontrolę, która już się zakończyła, a o kolejnych nic nie wie.
Jeżeli takowe się pojawią i zmieni się sytuacja, będę się zastanawiał - mówił przewodniczący rady.
Zgodnie z zapowiedzią burmistrza Pawła Okrasy kolejna kontrola firmy Akulicza zostanie przeprowadzona, zapewne wróci więc temat pełnienia przez niego funkcji przewodniczącego.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?