- Co roku już w listopadzie nie było wolnych miejsc na zabawę sylwestrową. W tym roku jest jednak inaczej. Było zapisanych 19 par, ale całkiem niedawno 5 z nich zrezygnowało z zabawy u nas i zostało 14 par. Ze względu na zbyt wysokie koszty, które musielibyśmy ponieść zrezygnowaliśmy z organizacji balu, za co przeprosiliśmy już wszystkie zapisane pary – wyjaśnia Anna Niesobska, dyrektorka WDK.
I dodaje, że w Wieruszowie poszła fama, że nie ma już wolnych miejsc na bal, stąd brak zainteresowania.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?