Asfalt na ulicy Fabrycznej w Wieluniu do wymiany? Trwają badania

Nową jezdnię na Fabrycznej ułożono na odcinku 1,6 km - od skrzyżowania z Warszawską aż do torów kolejowych. Pomyślano też o niezmotoryzowanych uczestnikach ruchu. Piesi i rowerzyści w końcu mogą teraz poruszać się równymi chodnikami i wydzielonymi trasami rowerowymi. Czekali na to zarówno pracownicy, jak okoliczni mieszkańcy. Pół roku od zakończenia inwestycji rodzą się jednak podejrzenia, że zrobiono fuszerkę.

- Chodzą słuchy, że jakość asfaltu jest niezgodna z normami - nie kryje zdziwienia radna miejska Honorata Freus-Grzelak, która codziennie jeździ Fabryczną, bo mieszka w tej części miasta.

Alicja Krzemień, kierownik Powiatowego Zarządu Dróg w Wieluniu, potwierdza, że zostały pobrane próbki do badań laboratoryjnych. - Czekamy na wyniki. Jeżeli będą negatywne, wykonawca będzie musiał poprawić nawierzchnię, być może nawet wymienić ją na całym wyremontowanym odcinku - mówi Alicja Krzemień.

Modernizację drogowego kręgosłupa strefy przemysłowej Wielunia wykonało sieradzkie konsorcjum Bud-Trans. Firma dała starostwu powiatowemu pięć lat gwarancji. Inwestycja kosztowała blisko 2,5 mln zł, połowę pokrył budżet państwa. Pozostałe koszty podzieliły między siebie powiat i gmina Wieluń.

Dodajmy, że w tym roku remontu doczeka się tzw. stara Fabryczna. Jest to zniszczona droga, która zaczyna się przy wiadukcie kolejowym, a znajdują się przy niej m.in. siedziby Powiatowego Zarządu Dróg i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Inwestycję finansuje gmina Wieluń, został już przekazany plac budowy wykonawcy. Remont zlecono firmie Remost z Olesna, która w przetargu złożyła ofertą opiewającą na 544 tys. zł.