Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

75.rocznica wybuchu II wojny światowej w Wieluniu[Zdjęcia]

Daniel Sibiak
Oddaniem hołdu ofiarom bombardowania miasta rozpoczęły się w Wieluniu obchody 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Bladym świtem 1 września 1939 roku samoloty Luftwaffe zrzuciły na bezbronny Wieluń kilkaset bomb, obracając miasto w ruinę. Jednym z pierwszych zaatakowanych obiektów był szpital pw. Wszystkich Świętych. Dziś przy ulicy Piłsudskiego znajduje się szkoła, a przy niej pomnik upamiętniający ofiary nalotów, których liczbę szacuje się na 1,2 tys. To właśnie w tym miejscu o godz. 4.40, jak co roku, rozpoczęły się wieluńskie obchody wybuchu II wojny światowej. W mieście zawyły syreny.

W uroczystości uczestniczyli świadkowie bombardowania Wielunia, kombatanci, parlamentarzyści, władze samorządowe, żołnierze, delegacje z Niemiec, Chorwacji, przedstawiciele stowarzyszeń, szkół i instytucji, a także zwykli mieszkańcy. Nie zabrakło także władz państwowych. Wicepremier Janusz Piechociński uczestniczy w wieluńskich obchodach 75.rocznicy wybuchu wojny już od wczoraj.

- Jak co roku, tu gdzie zaczęła się II wojna światowa, staję w tym apelu, żeby powiedzieć nie tylko żołnierzom chwała bohaterom, żeby powiedzieć światu i Europie nigdy więcej wojny, żeby powiedzieć nigdy więcej czasu, w którym ludzie ludziom zgotowali ten los. Nigdy więcej systemu, w którym nie ma miejsca dla Boga i innego człowieka. Polsko pamiętasz, bo Wieluń pamięta i dlatego właśnie jesteśmy tutaj jeszcze przed świtem, aby przypomnieć tamten 1 września, aby nigdy nikt nie zapomniał, aby świat zrozumiał, że tylko solidarnym razem, a nie przeciwko sobie jest ta nasza przyszłość i dlatego też jesteśmy tu. Jesteśmy tu wszystkie pokolenia, ale w sposób szczególny mówimy młodym, z którymi naprzód chcemy iść, po życie sięgać nowe – nie zapomnijcie, ani tej pierwszej ani tej drugiej wojny, pamiętajcie, abyście wiary ojców dochowali, abyście potrafili kochać ojczyznę, a w chwili próby, żeby twierdzą był wam każdy próg. Polsko pamiętasz, bo Wieluń tak.

Burmistrz Janusz Antczak podkreślał zaś rolę Wielunia, jako miasta pokoju i pojednania.

-75 lat temu nocną ciszę nad Wieluniem przeszył świst samolotów, a miejsce, w którym się znajdujemy w jednej chwili zmieniło się w gruzowisko. Jak to możliwe, że tu, gdzie miała być niesiona pomoc chorym i cierpiącym została zadana najkrwawsza śmiertelna enklawa. To ludzie ludziom zgotowali ten los. W jednej chwili, w jednej sekundzie nieodwracalnie zmieniły się losy świata. Wieluń 75 lat był przygranicznym miastem, nie żadną fortecą czy bazą wojskową. Swoje obronne znaczenie z czasów Kazimierza Wielkiego stracił już dawno temu. O godzinie 4.40 mieszkańcy zostali brutalnie wyrwani ze snu. Jak to możliwe, że tak nagle domy stały się mogiłami, a sąsiad wrogiem. Widać jak niebezpiecznie cienka jest to granica, granica, której nigdy więcej nie powinno się przekraczać i to zarówno w sensie militarnym, jak i ludzkim, bo przecież, ilu ludzi sieje wrogość w swoim najbliższym otoczeniu, a nienawiść podsycana może prowadzić do wielu tragedii. Najlepszy tego dowód mieliśmy tego 75 lat temu, kiedy naziści usiłowali skłócić ze sobą sąsiadów tylko dlatego, że byli różnych narodowości czy wyznań, ale na szczęście nie udało im się wykorzenić człowieczeństwa z ludzi, nie udało się stworzyć człowieka zapatrzonego w siebie i nieczułego na ludzkie cierpienie. Widać to w pokoleniu, które przeżyło wojnę. Świadkowie tamtych okrutnych dni nie zioną nienawiścią, wręcz przeciwnie, chętnie spotykają się z sąsiadami z Niemiec, bo dla wielu z nich wojna także była pozbawiona sensu, aktem terroru. Takie symboliczne spotkania mają miejsce także w Wieluniu. Ludzie z dwóch stron granic pokazują, że można pamiętać, ale nie żywić urazy. Dziękuję za to świadectwo, za wasze człowieczeństwo, mimo okrutnych przeżyć w młodości, za dawanie dobrego przykładu i aktywność w odkrywaniu historii naszego miasta, naszej małej ojczyzny, która stała się symbolem pokoju i pojednania.

Hołd ofiarom bombardowania Wielunia złożyli także: wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska oraz marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.

Jolanta Chełmińska: -1 września jest tragicznym wspomnieniem, ale dla nas wszystkich jest obowiązkiem pamiętać o tym i podejmować takie działania, aby taki dzień jak 1 września 1939 roku nigdy się nie powtórzył. To od nas zależy jak będzie wyglądać jutro. Umiejmy sobie podać rękę, umiejmy sobie spojrzeć w oczy i zrozumieć na czym polega jedność i współpraca.

Witold Stępień: - Co roku spotykamy się w tym miejscu próbując zrozumieć prosty ludzki gest, gest człowieka przerażonego, gest człowieka, który nie rozumie rzeczywistości, gest człowieka przepełnionego bólem, gest człowieka, który niedawno jeszcze śpiąc został zaskoczony bezmiarem, którego nie jest w stanie pojąć. Wieluń pamięta. Powinniśmy pamiętać o tym my wszyscy. Powinniśmy dawać świadectwo tamtego czasu, historii. W przyszłym roku spotkamy się w tym samym miejscu. Znów damy świadectwo.

Andrzej Stępień, starosta wieluński: - Jak co roku w zgodzie z potrzebą naszych serc i sumień, zgodnie z tradycją przekazywaną nam w rodzinnych domach spotykamy się tutaj by oddać hołd ofiarom bombardowania Wielunia 1 września 1939 roku. Czynimy to z głębokiej wewnętrznej potrzeby, by przypomnieć całemu światu bezprecedensowy w swoim barbarzyństwie dramat naszego miasta i jego bezbronnych mieszkańców. Niechaj to co spotkało Wieluń we wrześniu 1939 roku będzie nigdy niezapomnianą przestrogą. Wojenna poniewierka, związane z nią głód i choroby, bestialskie wysiedlenia, a podczas II wojny także niepewność jutra związana z egzekucją i obozami zagłady, to była dla ludności cywilnej ich wojenna codzienność, dlatego wierzymy, że płynące z Wielunia wołanie o pojednanie i pokój znajduje i będzie znajdować coraz szerszy oddźwięk nie tylko wśród mieszkańców Europy, ale i całego świata.

Poseł Piotr Polak: - Stąd tak licznie zebrani, razem, wspólnie apelujemy i prosimy, aby ten apel, ten jednoznacznie, jednogłośnie brzmiący nasz głos Polaków, dotarł wszędzie gdzie to możliwe: Doniecka, Brukseli, wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, aby tamte wydarzenia sprzed 75 lat nie były rzeczywistością, w której żyjemy, aby nie powtarzały się, aby nie ginęli niewinni ludzie. Chwała bohaterom, cześć pamięci wszystkich, którzy zginęli o 4.40 w Wieluniu, a chwilę później na Westerplatte

Po odczytaniu apelu poległych i salwie honorowej, delegacje złożyły kwiaty i znicze pod obeliskiem. Uroczystość zakończyła wojskowa parada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 75.rocznica wybuchu II wojny światowej w Wieluniu[Zdjęcia] - Wieluń Nasze Miasto

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto