17-latek z Wielunia z zarzutem za przywłaszczenie telefonu

Nastolatek zabrał telefon zostawiony nieopatrznie przez 43-letnią kobietę w wieluńskim sklepie. Miało to miejsce pod koniec stycznia. Pokrzywdzona wyceniła utracony sprzęt na kwotę 600 złotych.

- Przeglądając towar, 43-latka na chwilę odłożyła telefon na półkę sklepową i poszła do kasy. Kiedy po kilku minutach zorientowała się, że go nie ma, wróciła w miejsce,  gdzie go zostawiła. Telefonu jednak już tam nie było – opisuje zdarzenie asp. sztab. Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.

Sprawą zajmowali się funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Zebrane dowody i poczynione ustalenia doprowadziły do zatrzymania sprawcy. 16 marca postawiono 17-latkowi zarzut przywłaszczenia znalezionego mienia, co zagrożone jest karą do roku pozbawienia wolności. Telefon udało się odzyskać.