Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walczą z aliencją rodzicielską. Wśród nich mieszkaniec Wierzchlasa

Natalia Ptak
Natalia Ptak
Tomasz Kwiatkowski, mieszkaniec gminy Wierzchlas jest współzałożycielem stowarzyszenia "Dla dobra Rodziny".
Kontakt: 504503439
Tomasz Kwiatkowski, mieszkaniec gminy Wierzchlas jest współzałożycielem stowarzyszenia "Dla dobra Rodziny". Kontakt: 504503439 archiwum prywatne
Tomasz Kwiatkowski, mieszkaniec Wierzchlasa, jest współzałożycielem stowarzyszenia „Dla Dobra Rodziny”. Celem stowarzyszenia jest walka z aliencją rodzicielską. Członkowie stowarzyszenia zajmują się udzielaniem wsparcia członkom rodziny w sytuacji okołorozwodowej, pisaniem pism procesowych, edukacją instytucji zajmujących się sprawami rodzin takich jak Ośrodki Pomocy Społecznej, Sąd Rodzinny czy szkoła, inicjowanie debat obywatelskich i wiele innych.

Dzień Świadomości Alienacji Rodzicielskiej

To nieformalne międzynarodowe święto obchodzone 25 kwietnia ma na celu zwrócenie uwagi na sytuację, w której jeden z rodziców jest wyeliminowany z życia dziecka. Jak się okazuje, problem ten pojawia się w życiu wielu dzieci. Jak zwraca uwagę Tomasz Kwiatkowski, współzałożyciel stowarzyszenia „Dla Dobra Rodziny”, najczęściej wykluczony z wychowania dzieci zostaje ojciec.

Chcemy zwalczać aliencję. Dopadła ona także moje dzieci.Są one sterowane, manipulowane i zastraszane, ale dla sądów jest jasna sytuacja... Dzieci muszą być przy matce. W wielu przypadkach sądy nie patrzą na dobro dzieci, tylko na widzimisię jednego z rodziców. Dlatego też zdecydowaliśmy się na założenie tego stowarzyszenia- wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski.

Założycieli stowarzyszenia jest trzech. Siedzibę ma ona w Toruniu, jednak członkowie udzielają pomocy na terenie całej Polski. Jak zaznaczają, prawo rodzinne i opiekuńcze od 1964 roku nie zostało zmienione, a sądy nie reagują na apele ojców, którzy chcą się opiekować swoimi dziećmi na równi z matkami.

Dzieci są dla nas najważniejsze i musimy o nie walczyć. Nie można pozwolić na to że sądy będą decydowały o losach naszych dzieci( nie widząc ich nawet na oczy, czerpiąc opinie wyssane z palca), tylko dlatego że matka czy ojciec nie ma ochoty na mediacje i traktuje dzieci jak kolejne źródło dochodu- nie szczędzi ostrych słów Kwiatkowski.

Rodzina jest dla nich najważniejsza

Stowarzyszenie „Dla Dobra Rodziny” działa dopiero od kilku miesięcy. Jak podkreślają założyciele, rodzina jest podstawową komórką społeczną, od której zależy kondycja całego społeczeństwa.

Chcemy działać dla jej dobra, szerzyć wartości takie jak: empatia, miłość, szacunek czy wolność. Każda rodzina i jej problemy są dla nas bardzo ważne.Zajmujemy się takimi sprawami jak: udzielanie wsparcia członkom rodziny w sytuacji okołorozwodowej, pisanie pism procesowych, edukacja instytucji zajmujących się sprawami rodzin takich jak Ośrodki Pomocy Społecznej, Sąd Rodzinny czy Szkoła, pisanie listów intencyjnych, gratulacyjnych, motywujących, współpraca z politykami, inicjowanie debat obywatelskich, pisanie artykułów o działalności prorodzinnej i wiele wiele innych.- wymieniają członkowie stowarzyszenia.

Tomasz Kwiatkowski, mieszkaniec gminy Wierzchlas jest współzałożycielem stowarzyszenia "Dla dobra Rodziny".
Kontakt: 504503439

Walczą z aliencją rodzicielską. Wśród nich mieszkaniec Wierzchlasa

Problem aliencji rodzicielskiej

Problem alienacji rodzicielskiej nie jest czymś odosobnionym. Jest to sytuacja, w której rodzic sprawujący główną opiekę nad dzieckiem, izoluje je od drugiego rodzica mimo prawomocnych postanowień sądu rodzinnego, a także wpaja dziecku negatywne treści w stosunku do drugiego rodzica lub manipuluje nim. Świadomość tego problemu w społeczeństwie pojawiła się kilka lat temu. Obecnie na całym świecie odbywają się różne akcje społeczne by zwrócić uwagę społeczeństwa na tematykę aliencji rodzicielskiej. 25 kwietnia został nieformalnym międzynarodowym dniem świadomości alienacji rodzicielskiej i stanowi punkt wyjścia do działań społecznych zajmujących się ów problemem.

Obecnie jesteśmy na etapie tworzenia podwalin pod kampanię ogólnopolską pt „Potrzebuję mamy i taty”, która będzie miała na celu pokazanie sytuacji dziecka, które przeżywa wiele trudności i krzywdy w związku z sytuacją rozstania rodziców. Najbardziej cierpią dzieci. Chcemy pokazać ich świat uczuć i myśli. A przede wszystkim skłonić rodziców do tego by zaczęli myśleć o dobru dziecka, a nie o własnych interesach. Ludzie mają naturalne prawo do rozwodu, ale nie mogą tego czynić kosztem dziecka. Trzeba minimalizować negatywne skutki rozpadu rodziny, które mogą poważnie wpływać na dalszy rozwój zdrowotny dziecka- podnoszą założyciele stowarzyszenia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto