W pierwszej rundzie oba zespoły podzieliły się punktami, a podczas konfrontacji w Centrum Sportu Wilanów ciężko było wskazać faworyta.
Mecz był aktywny i żywy z obu stron od początku. Wilanowianie byli aktywni głównie za sprawą Jeana Carlosa, w ekipie z Pniew świetny rajd niezwieńczony bramką przeprowadził Adrian Skrzypek, a z rzutu wolnego bezpośrednio piłkę do siatki mógł skierować Yvaaldo Gomes - relacjonuje drużyna Red Dragons Pniewy za pośrednictwem strony internetowej.
Pierwszą bramkę zdobyli gospodarze. Yaroslav Zmiijwski odebrał piłkę z lewej strony boiska i po niefortunnej interwencji Germana Romero, piłka skierowała się do własnej siatki.
Gospodarze ożywili się i w przeciągu kilku minut zagrażali bramce Łukasza Błaszczyka. Pniewianie nie wiedzieli, jak dostać się do bramki rywali. Dopiero w końcowych fragmentach pierwszej połowy Red Dragons zmusili Marcina Mianowicza do większej pracy. W odpowiedzi Netynho zmarnował świetną okazję do podwyższenia. Do przerwy jednak nie widzieliśmy więcej bramek i AZS UW był o jedno trafienie lepszy - informuje drużyna.
Emocje utrzymywały się do ostatnich chwil spotkania
W drugiej połowie Pniewianie próbowali odwrócić losy meczu, starając się w ataku pozycyjnym, jednak obraz gry nie ulegał zmianie. AZS UW co jakiś czas wyprowadzał kontry. Bliscy pokonania Błaszczyka byli Wielgat, Diakite czy Panasenko, a taktyka wilanowian przynosiła więcej sytuacji bramkowych.
W końcówce meczu Pniewianom udało się jednak doprowadzić do remisu, kiedy Yvaaldo Gomes zagrywając piłkę, doprowadził do samobójczego trafienia Grzegorza Ocha pięć minut przed końcem spotkania.
Po stracie bramki, Wilanowianie zdecydowanie podnieśli poziom obrony, tworząc ciekawe sytuacje w ataku. Mimo to, ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Emocje i intensywność spotkania utrzymywały się do ostatnich chwil.
AZS UW DARKOMP WILANÓW – RED DRAGONS PNIEWY 1:1 (1:0)
Bramki: German Romero 11 (s) – Grzegorz Och 35 (s)
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?