Romek Antsikewicz skończył dwa latka. Jak wspomina jego mama Elena, kiedy pierwszy raz znalazł się w szpitalu na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, ojciec chłopca odszedł. W walce o zdrowie syna kobieta została sama.
„Romek nie może utrzymać głowy, nie może się obrócić, nie może nawet sam podnieść rąk. Diagnozę lekarze postawili w czwartym miesiącu życia Romusia” - relacjonuje w mediach społecznościowych.
Kiedy pojawiła się szansa leczenia Romka, mama i jej przyjaciele ruszyli z akcją zbierania pieniędzy. Potrzeba 4 mln zł na terapię genową lekiem Zolgensma. Jego działanie polega na podniesieniu w motoneuronach poziomu białka SMN, którego niedobór to przyczyna rdzeniowego zaniku mięśni. Większa ilość tego białka sprawia, że choroba przestaje postępować. Jeśli u chorego mięśnie nie uległy jeszcze zaawansowanemu zanikowi, to w połączeniu z właściwą fizjoterapią i wielospecjalistyczną opieką medyczną, może choremu przynieść znaczącą poprawę. Sam lek podnosi poziom białka SMN tak bardzo, że jego poziom jest porównywalny z takim, jaki ma osoba zdrowa. Sprawia to, że lek ten jest wyjątkowo przydatny do leczenia niemowląt i małych dzieci, u których objawy SMA jeszcze się nie pojawiły albo pojawiły się bardzo niedawno – czyli dzieci, które są na etapie, gdy utrata neuronów postępuje błyskawicznie, z dnia na dzień, a zapotrzebowanie na białko SMN jest najwyższe. Inną zaletą tego leku jest, że stosuje się go jednorazowo.
Zbiórka pieniędzy dla dwuletniego Chłopca Romka trwa od stycznia 2022 r. Do jej zakończenia zostały trzy dni… Pieniądze można wpłacać TUTAJ.
ZOBACZ TAKŻE:
Pilnie potrzebna jest pomoc dla pogorzelców ze Stachowa w gminie Miastko
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?