Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszustwa w powiecie wieruszowskim. Policja apeluje o ostrożność

Natalia Ptak
Natalia Ptak
Dwoje mieszkańców powiatu wieruszowskiego straciło spore pieniądze na skutek oszustw. W pierwszym przypadku pieniądze zostały sprytnie wyprowadzone z konta za pomocą blika, w drugim przez kliknięcie w link.

Oszuści cały czas aktywnie działają, a nasz pośpiech i brak ostrożności tylko ułatwia im przestępczy proceder- apeluje o ostrożność wieruszowska policja.

Oszustwo na BLIK. 63-latka straciła blisko 3 tysiące złotych

Przestępcy wymyślają coraz to nowsze metody oszustw. Jedna z form wyłudzenia pieniędzy polega na uzyskaniu kodu BLIK ofiary. Przestępca po włamaniu się na konto wybranej osoby na portalu społecznościowym, wysyła za pomocą jej komunikatora do znajomych informację z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się nagłą potrzebą uiszczenia opłaty. Pomimo wielu policyjnych apeli i ostrzeżeń, ludzie nadal padają ofiarami oszustów.

W ubiegłym tygodniu 63-letnia mieszkanka powiatu wieruszowskiego otrzymała wiadomość na komunikatorze Messenger od swojej „znajomej ” z prośbą o podanie jej numer telefonu. Pokrzywdzona podając swoje dane kontaktowe nie zorientowała się, że pisze z oszustem. W trakcie dalszej korespondencji otrzymała informacje od rzekomej znajomej, że mogą razem wygrać pieniądze- relacjonuje Piotr Siemicki, rzecznik KPP w Wieruszowie.

Kobieta w sumie zatwierdziła osiem kodów blik, tracąc przy tym pieniądze na łączną kwotę prawie 3000 złotych. Jak się okazało w trakcie korespondencji z oszustem hasło na koncie Facebooka pokrzywdzonej zostało zmienione bez jej wiedzy.

Chcąc sprzedać akwarium stracił 1600 złotych

Mężczyzna na jednym z portali chciał sprzedać akwarium, które wycenił na 300 złotych. Po wystawieniu ogłoszenia otrzymał informacje, że ktoś jest zainteresowany zakupem wystawionej rzeczy. 47-latek komunikował się z oszustem za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Pokrzywdzony mieszkaniec powiatu wieruszowskiego podał dane e-mail, kod pocztowy oraz numer rachunku bankowego.

Gdy wszedł na skrzynkę pocztową była tam wiadomość z linkiem „otrzymanie płatności ”, krok po kroku został proszony o wpisanie swoich danych oraz o podanie numeru konta bankowego. Jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony dzwoniąc do swojego banku został poinformowany, że z jego rachunku bankowego ktoś próbował zakupić krypto waluty i konto zostało zablokowane- mówi rzecznik Siemicki.

Jak się okazało w jednym z bankomatów w Piasecznie dwukrotnie zostały wypłacone pieniądze. Dodatkowo odnotowany został również zakup przy użyciu karty. Mężczyzna stracił pieniądze na łączną kwotę 1600 złotych.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto