Chodzi o planowaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad budowę obwodnicy Zamościa. Miałaby się ona zaczynać (lub jak kto woli kończyć) właśnie w Michalowie w gm. Sułów. To spokojna, malownicza wieś. Niedaleko jest las, nieliski zalew, a po sąsiedzku zabytkowy pałac rodziny Zamoyskich w Klemensowie.
Nic dziwnego, że mieszkańcy wsi marzą o tym, żeby żyć z turystyki. Niebawem może to stać się trudne, wręcz niemożliwe.
Spaliny nie dadzą nam żyć
Oburzenie w Michalowie jest olbrzymie także z innych względów. Według planów GDDKiA - z którymi mieszkańcy mogli się niedawno zapoznać - to właśnie w tej miejscowości mają się w przyszłości „spotkać” obwodnice Szczebrzeszyna i Zamościa. W okolicach ul. Chmielnej powstanie rondo, które będzie stanowić ważny węzeł komunikacyjny.
- Planowana jest tam budowa wiaduktu. Ponadto obwodnica Zamościa będzie wbijać się szerokim łukiem w Michalów – martwi się Janusz Kukiełka. - Pas drogowy ma tam podobno wynosić aż 140 metrów. Przetnie on i podzieli Michalów w kilku miejscach. Część domów zostanie wówczas wywłaszczonych. A w wielu innych trasa będzie przebiegać tuż pod oknami. I tamtędy ma być puszczony ruch tranzytowy!
Mieszkańcom Michalowa trudno to sobie nawet wyobrazić. - Hałas, spaliny nie dadzą nam żyć. Po co to wszystko? W ten sposób ma być odciążony Zamość. Tyle, że stanie się to naszym kosztem! Jak tak można! - oburza się jedna z mieszkanek Michalowa. I dodaje: - Istnieją trzy koncepcje przebiegu nowej trasy przygotowane przez inwestora. Niestety, według wszystkich obwodnica wbija się w wieś. Potrzebne jest inne rozwiązanie.
Mieszkańcy Michalowa uważają, że należy drogę poprowadzić z daleka od zabudowań: przez pola od strony północnej lub m.in. traktem pomiędzy kościołem i parkiem pałacowym w Klemensowie. Co dalej? GDDKiA zorganizowała we wtorek (13 września) spotkanie informacyjne z mieszkańcami Klemensowa. Odbyło się w remizie OSP w Bodaczowie. Zaprezentowano wówczas owe trzy, inwestorskie „warianty lokalizacyjne” przebiegu obwodnicy. Przedstawiono także harmonogram inwestycji (obwodnica ma powstać do 2030 r.).
Strona społeczna jest ważna
- Na spotkanie licznie przybyli mieszkańcy oraz przedstawiciele inwestora i firmy projektowej. Przedstawiliśmy wówczas nasze koncepcje budowy drogi, z dala od Michalowa – mówi Janusz Kukiełka. - Usłyszeliśmy, że zostaną przeanalizowane. Już na wstępie usłyszeliśmy jednak, że mogą być one trudne do zrealizowania. Chodzi o koszty przedsięwzięcia, trudności techniczne itd. Wyliczano długo. O losie mieszkańców nie pomyślano. Dlatego musimy się ratować!
Mieszkańcy Michalowa zapowiadają, iż będą walczyć „o swoje”. Zebrano już ponad 400 podpisów przeciwników budowy obwodnicy w tej wsi. Protest trafił m.in. do GDDKiA. W środę (14 września) delegacja mieszkańców Michalowa wybrała się natomiast do Stanisława Grześko, starosty zamojskiego.
- Chętnie wysłucham argumentów mieszkańców – zapowiadał tuż przed spotkaniem starosta Stanisław Grześko. - Wszelkie uwagi i prośby na pewno zostaną przekazane za moim pośrednictwem do GDDKiA.
Czy zostaną tam wysłuchane? - Po to właśnie było organizowane wtorkowe spotkanie – podkreśla Krzysztof Zwolan, zastępca dyrektora ds. inwestycji GDKKiA w Lublinie. - Strona społeczna jest dla nas bardzo ważna, a uwagi mieszkańców będą szczegółowo przeanalizowane. Na pewno powstanie nowy wariant inwestycji uwzględniający wnioski strony społecznej, oczywiście w takim zakresie jak to będzie możliwe. O wszystkich zamierzeniach będziemy mieszkańców informować.
Otwarcie miasteczka ruchu drogowego w Radomsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?