Mediacje sposobem na szkolne konflikty. Pouczający spektakl uczniów ZS nr 2 w Wieluniu [FOTO]

Spektakl „Mediacja rówieśnicza” oparty był na historii nieudanego związku dwójki młodych ludzi. W rewanżu za to, że ona spotkała się z innym, on opublikował jej nagie zdjęcia w internecie. Oprócz skonfliktowanej pary, uczniowie ZS nr 2 wcielali się w role nauczycieli, rodziców i w końcu mediatorów, którym przyszło znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji.

Przedstawienie w Ośrodku Mediacyjnym w Wieluniu:

Mediacja zakończyła się sukcesem, a jej efektem były zarówno osobiste, jak i publiczne przeprosiny pod adresem skrzywdzonej dziewczyny. Widzowie nagrodzili młodzież gromki brawami.

- Mediatorzy uzupełniali się doskonale. Jeden był wyważony, drugi emocjonalny, a to daje tę równowagę, dzięki której każda ze stron czuje się bezpiecznie na mediacji. Może się utożsamić z mediatorem. Myślę, że w ten sposób możemy promować mediacje łatwiej aniżeli poprzez wykłady – mówi Dorota Kamieniecka, prezes Stowarzyszenia Mediatorów Cywilnych.

Uczniów przygotowały panie Magdalena Salejda i Aneta Strugacz. Udział w spektaklu dał uczniom wyobrażenie, jak bardzo pomocne mogą być mediacje w rozwiązywaniu konfliktów. Już samo poznanie tej metody od kuchni jest bardzo cennym doświadczeniem. Buduje kompetencje komunikacyjne, uczy panowania nad swoimi emocjami, pozwala lepiej rozumieć innych.

- Mediacja wydaje się czymś bardzo pożytecznym. Można jedynie poprzez zadawanie pytań pomóc obu stronom konfliktu wzajemnie się zrozumieć i w efekcie dojść do porozumienia. Daje to taką satysfakcję, że możemy komuś pomóc – mówią uczniowie ZS nr 2.

Zawodowi mediatorzy podkreślają, że właśnie satysfakcja jest czymś bardzo istotnym w tej profesji. Przewagą tej formy rozwiązywania sporów nad rozprawą sądową jest m.in. to, że mediacja odbywa się zawsze bez świadków.

- Nigdy nie wiadomo, jaką sędzia podejmie decyzję, bo jest w tym niezawisły. Podczas mediacji decyzja należy do stron. To jest zasadnicza różnica – podkreśla mediator Janusz Bojakowski.

Ciepłych słów pod adresem uczniów nie szczędził dyrektor ZS nr 2 Dariusz Kowalczyk. Liczy, że w szkole przy ul. Traugutta powstanie koło mediacyjne. - Od dawna mi na tym bardzo zależało, a myślę, że teraz dzięki wsparciu Stowarzyszenia Mediatorów Cywilnych nabierze to realnych kształtów – mówi dyrektor.

Organizacja prowadząca Ośrodek Mediacyjny przy ul. POW jest otwarta na współpracę także z innymi szkołami. Obecna na widowni Małgorzata Dudzińska, nauczycielka Szkoły Podstawowej w Bieniądzicach, była pod wrażeniem inicjatywy i wyraziła nadzieję, że młodzież ZS nr 2 wystawi przedstawienie w jej placówce. Gdy emocje po spektaklu już opadły, jego bohaterowie odbyli indywidalne spotkania z mediatorami.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mediacje na wyciągnięcie ręki. Otwarcie ośrodka mediacyjnego w Wieluniu [ZDJĘCIA]