Studenci z Krakowa nakręcili film o Smoku Wawelskim. Mocno alternatywna wersja. Zobaczcie!

Kiedy tajemnicze zniknięcia w Krakowie budzą niepokój wśród mieszkańców, grupa bliskich przyjaciół, spotyka się w ramach swojego klubu planszówek na nocną sesję gry w Smoki. Po przegranej rozgrywce, jeden z uczestników znika bez śladu. Na miejscu pozostaje jedynie tajemniczy znak - nieco przypominający ślady pazurów. Zdeterminowani, postanawiają odnaleźć zaginionego przyjaciela i odkryć prawdę kryjącą się za legendą Smoka Wawelskiego.

Film ukazuje Kraków z zupełnie nowej, tajemniczej i mrocznej perspektywy. Sceneria jest przesiąknięta czerwienią, co nadaje jej niepowtarzalny, intrygujący charakter. Przez całą historię przeplatają się momenty komediowe, które łagodzą atmosferę, ale również elementy czystego kina grozy, które potrafią wprawić widza w dreszcze. W ten sposób tworzona jest unikalna mieszanka napięcia, humoru i tajemnicy, której nie sposób się oprzeć.

Do produkcji "Smoka Wawelskiego" włączyli się studenci ze szkoły aktorskiej SPOT w Krakowie oraz z wydziału aktorskiego Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. To jednak nie jedyna legenda, którą grupa filmowa "Produkcja Troja" postanowiła przybliżyć publiczności. Studenci zrealizowali już filmy o innych znanych postaciach ze słowiańskiej mitologii, takich jak "Baba Jaga", "Skarbnik" czy "Mamuna".

"Smok Wawelski" stanowi jeden z projektów realizowanych przez studencką grupę filmową o nazwie Produkcja Troja, która działa już od 2012 roku. Obecnie grupa przyciąga do siebie utalentowanych studentów z różnych zakątków Polski, którzy nie tylko uczestniczą w procesie produkcji filmowej, ale także aktywnie zaangażowani są w tworzenie scenariuszy, grafik oraz komponowaniu muzyki. Nazwa "Produkcja Troja" wywodzi się od braci trojaczków, którzy zainicjowali tę grupę filmową.