Tradycyjnie wydarzenie zorganizowane w sali widowiskowej Wieluńskiego Domu Kultury otworzyli swoim występem gospodarze z Old Traditional Jazz Band. Po nich zmysł słuchu tłumnie zgromadzonych melomanów pieścili jeszcze muzycy z Krystyna Durys Band, Dixie Band oraz Riverboat Ramblers Swing Orchestra. Jak przekonywali sami artyści, występ przed wieluńską publicznością stanowił dla nich prawdziwą przyjemność.
– Po raz pierwszy jesteśmy w Wieluniu. Cieszymy się wspaniałą, ciepłą atmosferą. To bardzo dobrze, że są takie miejsca, gdzie kultywuje się tradycyjną muzykę, chociaż dzisiaj pojawia się tu nie tylko jazz tradycyjny, ale i jego nowoczesne formy – wskazywał Andrzej Prokopowicz z zespołu Dixie Band ze Szczecinka.
– Każdy wie, że gdzieś w Polsce jest Wieluń. Okazuje się, że właśnie tutaj odbywają się bardzo prestiżowe spotkania jazzowe – wtórował mu kolega z zespołu, Rafał Mielcarski. I dodał, że w Polsce nie organizuje się wielu spotkań z muzyką jazzową.
– Jeśli można spotkać się tu z ludźmi z innych zespołów, którzy grają tę samą muzykę, to ilość przebytych kilometrów nie ma znaczenia – podkreślał muzyk.
Miłośnicy jazzu, którzy szczelnie wypełnili wszystkie dostępne miejsca na widowni, mogli spędzić ze swoją ulubioną muzyką cały sobotni wieczór. Koncerty trwały bowiem od godziny 19:00 aż do północy.
Relację i zdjęcia będzie można znaleźć w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?