Już na samym początku urzędowania nowego burmistrza Wielunia Pawła Okrasy wręczone zostały wypowiedzenia jego podwładnym. Do naszej redakcji docierają sygnały o tzw. czystkach w urzędzie.
- Pewne ruchy faktycznie zostały poczynione, ale nie nazwałbym tego czystką – mówi burmistrz Okrasa.
Stanowisko straciła jedna z dwóch sekretarek – Marta Kazimierska. W ocenie nowego burmistrza jedna sekretarka w zupełności wystarczy, szczególnie że zamierza rządzić bez zastępcy, tak jak to obiecywał w kampanii wyborczej.
Paweł Okrasa poinformował też, że z urzędu odejdą osoby zatrudnione w formie tzw. pomocy administracyjnej. W rozmowie z nami burmistrz nie potrafił jednak określić, co to za osoby i w jakich wydziałach są zatrudnione. Zabrzmiało to tak, jakby to nie on zwalniał. A może nie chciał tego powiedzieć?
Choć może się to wydawać niewiarygodne, podwładnym nowego burmistrza ma zostać… jego poprzednik Janusz Antczak. Na biurko Pawła Okrasy trafiło jego pismo, w którym zgłasza gotowość powrotu do pracy. Okrasa nie ma innego wyjścia, jak pozytywnie rozpatrzeć wniosek.
By zrozumieć, w czym rzecz, należy wrócić pamięcią do czasów, zanim Antczak został wicestarostą wieluńskim w 2002 roku. Wcześniej pracował on bowiem w Straży Miejskiej, która jest komórką magistratu. Teraz, po 12 latach piastowania stanowisk z wyboru – najpierw wicestarosty, a potem burmistrza – przysługuje mu prawo powrotu do pracy w Urzędzie Miejskim. Przez cały ten okres był na bezpłatnym urlopie.
Burmistrz Okrasa nie ukrywa, że pismo jego poprzednika jest dla niego „ogromnym zaskoczeniem”. W rozmowie z nami stwierdził, że w tej sytuacji musi przyjąć swojego poprzednika do Straży Miejskiej, w związku czym z etatem pożegna się osoba, która była przyjęta na zastępstwo.
Z przepisów wynika jednak, że Paweł Okrasa ma możliwość powierzenia Januszowi Antczakowi innego stanowiska. Artykuł 74 Kodeksu pracy mówi, iż „pracownik pozostający w związku z wyborem na urlopie bezpłatnym ma prawo powrotu do pracy u pracodawcy, który zatrudniał go w chwili wyboru, na stanowisko równorzędne pod względem wynagrodzenia z poprzednio zajmowanym”.
- Skorzystałem z możliwości, którą daje mi prawo. Teraz ruch należy do burmistrza – mówi krótko Antczak.
W związku z zadeklarowaną likwidacją stanowiska wiceburmistrza, po konsultacjach z naczelnikami wydziałów, po nowemu ma zostać ułożona struktura organizacyjna urzędu. W trakcie kampanii Paweł Okrasa mówił, że zastępca jest mu niepotrzebny, bo wystarczy dociążyć obowiązkami sekretarza miasta i naczelników.
Ale Okrasa już musi funkcjonować bez zastępcy, bowiem jeszcze przed objęciem przez niego sterów w ratuszu, wiceburmistrz Janusz Pamuła udał się na zwolnienie chorobowe. Do czasu jego powrotu nie ma możliwości podejmowania decyzji dotyczących jego osoby i funkcji, którą piastuje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?