Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w ratuszu. Antczak chce wrócić do urzędu

Redakcja
Zbyszek Rybczyński
Zmiana władzy w wieluńskim ratuszu pociągnęła za sobą ruchy personalne. Nowy burmistrz Paweł Okrasa zdecydował się zwolnić m.in. sekretarkę. Wiceburmistrz Janusz Pamuła udał się na zwolnienie chorobowe, zaś były burmistrz Janusz Antczak chce wrócić do pracy w Urzędzie Miejskim

Już na samym początku urzędowania nowego burmistrza Wielunia Pawła Okrasy wręczone zostały wypowiedzenia jego podwładnym. Do naszej redakcji docierają sygnały o tzw. czystkach w urzędzie.

- Pewne ruchy faktycznie zostały poczynione, ale nie nazwałbym tego czystką – mówi burmistrz Okrasa.

Stanowisko straciła jedna z dwóch sekretarek – Marta Kazimierska. W ocenie nowego burmistrza jedna sekretarka w zupełności wystarczy, szczególnie że zamierza rządzić bez zastępcy, tak jak to obiecywał w kampanii wyborczej.

Paweł Okrasa poinformował też, że z urzędu odejdą osoby zatrudnione w formie tzw. pomocy administracyjnej. W rozmowie z nami burmistrz nie potrafił jednak określić, co to za osoby i w jakich wydziałach są zatrudnione. Zabrzmiało to tak, jakby to nie on zwalniał. A może nie chciał tego powiedzieć?

Choć może się to wydawać niewiarygodne, podwładnym nowego burmistrza ma zostać… jego poprzednik Janusz Antczak. Na biurko Pawła Okrasy trafiło jego pismo, w którym zgłasza gotowość powrotu do pracy. Okrasa nie ma innego wyjścia, jak pozytywnie rozpatrzeć wniosek.

By zrozumieć, w czym rzecz, należy wrócić pamięcią do czasów, zanim Antczak został wicestarostą wieluńskim w 2002 roku. Wcześniej pracował on bowiem w Straży Miejskiej, która jest komórką magistratu. Teraz, po 12 latach piastowania stanowisk z wyboru – najpierw wicestarosty, a potem burmistrza – przysługuje mu prawo powrotu do pracy w Urzędzie Miejskim. Przez cały ten okres był na bezpłatnym urlopie.

Burmistrz Okrasa nie ukrywa, że pismo jego poprzednika jest dla niego „ogromnym zaskoczeniem”. W rozmowie z nami stwierdził, że w tej sytuacji musi przyjąć swojego poprzednika do Straży Miejskiej, w związku czym z etatem pożegna się osoba, która była przyjęta na zastępstwo.

Z przepisów wynika jednak, że Paweł Okrasa ma możliwość powierzenia Januszowi Antczakowi innego stanowiska. Artykuł 74 Kodeksu pracy mówi, iż „pracownik pozostający w związku z wyborem na urlopie bezpłatnym ma prawo powrotu do pracy u pracodawcy, który zatrudniał go w chwili wyboru, na stanowisko równorzędne pod względem wynagrodzenia z poprzednio zajmowanym”.

- Skorzystałem z możliwości, którą daje mi prawo. Teraz ruch należy do burmistrza – mówi krótko Antczak.

W związku z zadeklarowaną likwidacją stanowiska wiceburmistrza, po konsultacjach z naczelnikami wydziałów, po nowemu ma zostać ułożona struktura organizacyjna urzędu. W trakcie kampanii Paweł Okrasa mówił, że zastępca jest mu niepotrzebny, bo wystarczy dociążyć obowiązkami sekretarza miasta i naczelników.

Ale Okrasa już musi funkcjonować bez zastępcy, bowiem jeszcze przed objęciem przez niego sterów w ratuszu, wiceburmistrz Janusz Pamuła udał się na zwolnienie chorobowe. Do czasu jego powrotu nie ma możliwości podejmowania decyzji dotyczących jego osoby i funkcji, którą piastuje.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto