- Wyjeżdżaliśmy do akcji aż 36 razy - wylicza Dariusz Górecki, rzecznik prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Wieruszowie. - Na drogach są powalone konary drzew i gałęzie, a wiele domów zostało odciętych od prądu. Wczoraj wieczorem nieprzejezdna była droga w Kowalówce.
W powiecie wieruszowskim doszło też do uszkodzeń kilku budynków.
- W Żdżarach zawalił się szczyt stodoły, w którym rodzina trzymała zakupione do remontowanego właśnie domu rzeczy agd. Niestety wszystko uległo zniszczeniu - rozkłada ręce Dariusz Górecki. - Z kolei w Nawrotowie wiatr zerwał z dachu blachę, ale udało nam się zabezpieczyć dach plandekami. Uszkodzenia budynków mieszkalnych są też w samym Wieruszowie
W Galewicach wiatr zerwał komin, który znajdował się przy kotłowni jednego z budynków mieszkalnych. Runął na dwa garaże, które znajdowały się w pobliżu. Zostały całkowicie zniszczone.
Strażacy wyjeżdżali też do pożaru piwnicy w Osieku, który wybuchł z powodu zwarcia instalacji elektrycznej.
W Wieluniu strażacy wyjeżdżali wczoraj do akcji aż 31 razy.
- Mieliśmy najwięcej wyjazdów do połamanych drzew oraz uszkodzonych domów, gdzie wiatr zrywał poszycie - mówi asp. Andrzej Kapral z Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu.
W Pajęcznie strażacy wyjeżdżali do akcji 37 razy. Tu także usuwali z jezdni połamane gałęzie drzew. Uszkodzeniu uległy także budynki mieszkalne i stodoły.
W Polsce orkan Ksawery niszczy wszystko, co napotka na drodze i sieje śmiertelne żniwo. Na szczęście w naszym regionie nikomu nic się nie stało.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?