Złoczewski magistrat przedstawił własną koncepcję, wedle której nitka przebiegałaby bliżej projektowanej na terenie gminy strefy inwestycyjnej, a nie tylko obsługiwała przyszłą odkrywkę węgla brunatnego.
- Uważamy, że bez sensu byłoby wydawać kolosalne pieniądze z budżetu państwa na budowę linii kolejowej, nie wykorzystując przy tym potencjału, jakim jest strefa o wielkości 200 hektarów i generowany przez nią ruch pasażerski. Jesteśmy dopiero na etapie prac koncepcyjnych, dlatego liczymy, że nasza propozycja zostanie wzięta pod uwagę i uda się wypracować jakiś sensowny kompromis - mówi Wiktor Płóciennik z Urzędu Miejskiego w Złoczewie, koordynator projektu Złoczewski Obszar Funkcjonalny.
Ściśle rzecz biorąc, koncepcja nowej linii sprowadza się na razie do kilku kresek na mapie, przygotowanej przez Biuro Planowania Przestrzennego Województwa Łódzkiego. Kluczowe będzie studium wykonalności. Sporządzenie fachowego opracowania sfinansuje PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA. Bełchatowski koncern oraz zarząd województwa łódzkiego i PKP Polskie Linie Kolejowe SA podpisały ostatnio porozumienie w tej sprawie.
Więcej na ten temat linii kolejowej Bełchatów-Wieluń-Złoczew w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?