Woda w Turowie nie nadaje się do picia

Po przebadaniu próbek pobranych z sieci wodociągowej w Turowie w czwartek Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wieluniu stwierdził przekroczenia dopuszczalnych wartości żelaza i manganu. Ponadto woda była mętna. W związku z tym woda w sieci jest chlorowana i nie można jej spożywać. Nadaje się natomiast do celów sanitarno-bytowych. Do Turowa zostały podstawione beczkowozy. Na podstawie wyników badań oraz oceny ryzyka zdrowotnego sanepid nakazał firmie obsługującej wodociąg wdrożyć procedury naprawcze i doprowadzić jakość wody do wymagań określonych rozporządzeniem Ministra Zdrowia.

Problemy z wodą w Turowie zaczęły się od awarii tamtejszego wodociągu. W tej sytuacji do miejscowości zaczęła płynąć woda z sąsiedniego Kurowa. 20 czerwca sanepid stwierdził jednak obecność bakterii coli w wodzie płynącej z kranów w Turowie, w związku z czym do sieci wpuszczono chlor. Po kilku dniach, 24 czerwca, stwierdzono, że woda nadaje się już do spożycia.

"Woda podawana do sieci czasowo będzie podlegała chlorowaniu w dopuszczalnym stężeniu do chwili uruchomienia Wodociągu Turów i uzyskaniu pozytywnych wyników wody z tego wodociągu" - informowała wówczas PSSE w Wieluniu na swojej stronie internetowej. Nazajutrz pojawił się jednak kolejny komunikat, w którym stwierdzono, że woda ponownie nie nadaje się do picia z przyczyn opisanych powyżej.