Do rozwiązania Eko-Energii próbował doprowadzić Związek Gmin Ziemi Wieluńskiej, który jest jej mniejszościowym udziałowcem. Spółka nie zrealizowała swojego podstawowego celu. Powołana ponad dekadę temu spółka miała zbudować zakład biopaliw, oparty na technologii Ekomiks. Ambitne plany skończyły się na wmurowaniu aktu erekcyjnego.
Po odrzuceniu wniosku przez łódzkie sądy - okręgowy i apelacyjny - sprawa trafiła na wokandę Sądu Najwyższego. - Na niejawnym posiedzeniu odmówiono jednak przyjęcia skargi kasacyjnej. W ocenie sądu spółka normalnie funkcjonuje i może realizować inną inwestycję - informuje Grzegorz Maras, przewodniczący ZGZW.
Nowym pomysłem Eko-Energii na zagospodarowanie terenów przy Fabrycznej jest bioelektrownia. Na początku marca pełnomocnik spółki Zygmunt Adamski złożył w ratuszu raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko.
Więcej na ten temat w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim".
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
