Opowieść dotyczyła pochodzącej z Gąbina Janiny Gradowskiej oraz Józefa Marciniaka, wywodzącego się z miejscowości Rudlice. Wyjątkowe zrządzenie losu sprawiło, że tych dwoje poznało się w sklepie spożywczo-kolonialnym zlokalizowanym nieopodal wieluńskiej cukrowni. Gdy zakochali się w sobie bez reszty i już wydawało się, że nic nie przeszkodzi ich miłości, zaczęło się piekło wojny. Dlaczego? Historię tej wyjątkowej miłości będzie można znaleźć w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?