Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Komornikach nie chcą wiatraków

Daniel Sibiak
Mieszkańcy Komornik w gminie Mokrsko na ostatnim zebraniu wiejskim opowiedzieli się zdecydowanie przeciwko powstaniu farm wiatrowych, które mają otoczyć gminę od strony Słupska i Chotowa aż do Komornik, Ożarowa i Krzyworzeki. 86 osób głosowało przeciw budowie, a tylko 1 wstrzymał się od głosu.

- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie ze sobą inwestycja. Poza szkodliwym wpływem na zdrowie, przede wszystkim nasze działki stracą na wartości. Dla wielu z mieszkańców najgorsze jest jednak to, że powstanie farm grozi wyemigrowaniem naszych dzieci, które nie chcą pozostać na wsi i mieszkać w sąsiedztwie wiatraków. A przecież nie po to ściągaliśmy je z zagranicy i wielu miast, gdzie studiowali, by teraz uciekli - pomstuje Zbigniew Szkudlarek, sołtys Komornik.

Jak bardzo uciążliwa jest taka bliskość wiatraków wie najlepiej Henryk Dorosiński z gminy Czarnożyły, gdzie już stoi kilkanaście wiatraków, a w planach jest postawienie nowych.

- Oddźwięk jest taki, jakbyśmy byli codziennie na lotnisku, a migocące w nocy światło, jakby cały czas przed naszym domem stała erka na sygnale. To koszmar- przestrzegał Drosiński.

Wójt Tomasz Kącki mówi, że decyzja leży w rękach radców. Omówią temat na najbliższej komisji, którą zwołano na 25 lutego, a później na sesji 4 marca.
- Dla mnie jest ważne, aby podjąć decyzję, w którym kierunku idziemy. Gdyby istniała stuprocentowa pewność, że wiatraki nie mają szkodliwego wpływu na zdrowie, to dyskusja byłaby inna. Najlepiej byłoby gdyby to gminy dostawały dotacje na wiatraki, ale tak nie jest. Zawsze można pójść jednak na kompromis i zaproponować inwestorowi wybudowanie farmy w dalszej odległości. U nas mieszkańcy chcą by było to 2 km, ale to niemożliwe. Maksymalna odległość to promień od 1 do 1,2 km, co spowoduje ograniczenie wiatraków maksymalnie do 8. Zawsze jest to jakieś wyjście. Decyzja należy jednak do radnych - zaznacza wójt Tomasz Kącki.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami radni mieli podjąć decyzję po zapoznaniu się z opinią mieszkańców i ekspertów, którzy wzięli udział w debacie na temat plusów i minusów powstania elektrowni wiatrowych, którą niedawno zorganizowano na terenie gminy Mokrsko.

Radni temat omówią na najbliższej komisji, którą zwołano na 25 lutego.

Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu DŁ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto