Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Ostrówek ważą się losy odkrywki "Złoczew". Drugie podejście do studium przestrzennego

Zbyszek Rybczyński
Gmina Ostrówek w powiecie wieluńskim ma już gotowy projekt nowego studium przestrzennego dla odkrywki węgla brunatnego Złoczew. Poprzedni dokument został uchylony przez sąd administracyjny wskutek protestów rolników i ekologów. Przyjęcie studium jest niezbędne do starań o koncesję na eksploatację złoża.

Sesja rady poświęcona studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Ostrówek miała się odbyć we wtorek, 10 lipca. W środę jednak przewodniczący rady Andrzej Wojewoda odwołał posiedzenie. Nowego terminu jeszcze nie podano. Od przyjęcia uchwały w sprawie studium zależy, czy kopalnia w Bełchatowie będzie się mogła starać w Ministerstwie Środowiska o koncesję na eksploatację złoża węgla brunatnego Złoczew.

Obrady zapowiadają się burzliwie. Kampanię, która ma zablokować kopalnię, prowadzą rolnicy ze Stowarzyszenia „Nie dla odkrywki Złoczew” i aktywiści ekologiczni. Protestującym już raz udało się doprowadzić do uchylenia studium przestrzennego gminy Ostrówek sankcjonującego lokalizację wyrobiska i zwałowiska zewnętrznego. W listopadzie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi orzekł, że „zarzuty zawarte w skardze, odnoszące się do zasad sporządzania studium, są w pełni zasadne”. Stwierdzono rozbieżności między częścią tekstową i graficzną dokumentu oraz brak odniesienia się planistów do uwag dotyczących wadliwego sporządzenia prognozy oddziaływania na środowisko.

Gmina Ostrówek mogła się odwołać do wyższej instancji lub ponowić procedurę planistyczną. Wybrano drugie rozwiązanie. Teraz też wpłynęły liczne uwagi, których nie uwzględniono w projekcie studium, ale ostateczna decyzja należy do radnych. W gminie Ostrówek węgla jest niewiele, ale w jej granicach, na 1,6 tys. ha, ma być usypana góra ziemi ściągniętej znad pokładów węgla. Są to tereny, na których działają duzi producenci mleka.

Oprócz Ostrówka, swoje studia przestrzenne do potrzeb kopalni musiały dostosować gminy Złoczew, Burzenin i Lututów. Warunkiem uzyskania koncesji na wydobycie węgla jest też decyzja środowiskowa. Została już wydana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Łodzi. Była efektem złożonych i długotrwałych analiz zleconych przez koncern PGE GiEK. Jednak Fundacja Greenpeace złożyła odwołanie od decyzji do generalnego dyrektora ochrony środowiska. Greenpeace zapowiada wieloletnią walkę w sądach, jeśli decyzja RDOŚ zostanie utrzymana w mocy.

Zasoby węgla w okolicy Złoczewa szacuje się na 600 mln ton. Budowa kopalni ma dać 2-2,5 tys. miejsc pracy dla mieszkańców tego terenu. Pracę w nowej odkrywce znalazłaby też część górników z Bełchatowa, którzy byliby niezbędni przy budowie kopalni i szkoleniu załogi. To także szansa dla firm z regionu, współpracujących z bełchatowską kopalnią i elektrownią.

Samorządy gmin liczą na duży zastrzyk gotówki do swoich budżetów, tak jak ma to miejsce obecnie w Kleszczowie, Rząśni i Szczercowie.

Z projektem studium przestrzennego gminy Ostrówek można się zapoznać TUTAJ

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto