Ulica Nadodrzańska ma pozostać jednokierunkowa

W ocenie starosty, ruch w dwóch kierunkach powinien zostać przywrócony jedynie na ulicy Krótkiej, o co wnioskowali tamtejsi przedsiębiorcy. Do Urzędu Miejskiego trafiło już pismo w tej sprawie.

Przypomnijmy. O przywrócenie ruchu w dwóch kierunkach na ulicach Nadodrzańskiej i Krótkiej oficjalnie wystąpił burmistrz Wielunia, składając stosowny projekt organizacji ruchu. Paweł Okrasa przychylił się do wniosków kierowanych przez mieszkańców i przedsiębiorców, którym obecne zasady utrudniają życie. Jednak komisja ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego negatywnie zaopiniowała wniosek burmistrza. Starosta podtrzymał stanowisko komisji w sprawie Nadodrzańskiej, uznając, że nie należy nic zmieniać na tej ulicy. Podzielił tym samym argumenty wieluńskiej policji, w ocenie której wprowadzenie ruchu jednokierunkowego ponad rok temu poprawiło bezpieczeństwo w rejonie hali WOSiR i I LO.

- To rozwiązanie się sprawdza - uważa starosta Andrzej Stępień. - Przychylam się natomiast do postulatów przedsiębiorców z ulicy Krótkiej, którym ruch jednokierunkowy utrudnia prowadzenie działalności gospodarczej. Wystosowałem już pismo do Urzędu Miejskiego jako zarządcy drogi. Teraz po ich stronie są działania w celu zmiany organizacji ruchu na Krótkiej.

Co dalej? Nie wiadomo. W Urzędzie Miejskim podnoszą, że pismo starosty nie jest decyzją, a jedynie propozycją.

- Nie jest to dla nas wiążące. Starosta proponuje rozwiązanie polegające na przywróceniu ruchu dwukierunkowego na Krótkiej z zastrzeżeniem konieczności uzyskania wszystkich uzgodnień. Rozważymy takie rozwiązanie - napisał nam Maciej Preś, naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju UM.

Przypomnijmy, że zanim starosta podjął ustosunkował się do sprawy, zaprosił do siebie przedstawicieli mieszkańców, przedsiębiorców oraz komisji ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego. Na spotkaniu nie udało się jednak wypracować kompromisu w sprawie Nadodrzańskiej.

Jedna strona zarzucała, że ruch jednokierunkowy jest dużym utrudnieniem dla lokatorów z osiedla Stare Sady - m.in. dlatego, że muszą nadkładać drogi. Z drugiej strony padały argumenty, że dzięki temu na ulicy Nadodrzańskiej jest bezpieczniej i skończyły się nagminne interwencje policji, związane z niewłaściwym parkowaniem. Szef wieluńskiej drogówki nie bronił natomiast jednego kierunku na Krótkiej.