Święto Bursztynu rozpoczęło się w muzeum

Duże zainteresowanie budziła pierwsza z wymienionych ekspozycji, a uczestnicy wydarzenia z uznaniem wypowiadali się o zdjęciach zatopionych w bursztynie owadów i pająków sprzed 40 milionów lat. Według Aleksandra Chmiela, jednego z autorów zdjęć bursztynowych inkluzji, ta praca to duże wyzwanie dla fotografa. Wymaga czasu, cierpliwości i wielu prób ułożenia bursztynu w taki sposób, aby wydobyć temat, a w jak największym stopniu uniknąć pokazania elementów niechcianych. To niezwykle trudne zadanie, ponieważ fotografowany bursztyn był często wielkości paznokcia, a zamknięte w nim biologiczne okazy miały zwykle rozmiary kilku milimetrów.

Ponadto zdjęcia z poprzednich edycji Europejskiego Święta Bursztynu, a także fotografie zabytków i najpiękniejszych fragmentów nadwarciańskiego krajobrazu zaprezentowano w formie wystawy „Nadwarciański Szlak Bursztynowy”. Zainteresowani mogli też nabyć specjalny album pod tym samym tytułem, w którym można znaleźć jeszcze więcej zdjęć, dodatkowo okraszonych ciekawymi opisami. Podczas uroczystości wszyscy zebrani zapoznali się również z krótkim filmem, prezentującym uroki Ziemi Wieluńskiej pod kątem przebiegającego tędy dawniej Szlaku Bursztynowego.

– Jest mi niezmiernie miło, że dzisiaj to wszystko jest wydane w postaci wystawy, albumu, a także filmu, co tworzy razem kompletny produkt – podkreśliła Magdalena Kopańska, autorka części zdjęć zaprezentowanych w albumie oraz na wystawie.

Podczas uroczystości krótki wykład dotyczący zagadnień związanych z bursztynem wygłosił dr hab. Janusz Hochleitner, wicedyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku oraz pracownik naukowy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

– W kulturze ludowej na ziemiach słowiańskich, a zwłaszcza w Polsce północnej i środkowej, bursztyn od dawien dawna jest bardzo ważnym atrybutem, wykorzystywanym w ceremoniach, ale też w różnych wierzeniach medycznych. Co istotne, dla współczesnych Polaków bursztyn jest nadal bardzo ważny. Do współczesnej konwencjonalnej medycyny również stopniowo wprowadzane są niektóre dawne wierzenia związane z jego zastosowaniem. Nie zapominajmy, że bursztyn jest także najchętniej przywożoną pamiątką znad polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego – mówił dr hab. Hochleitner.

Okazuje się że organizowane w Wieluniu Europejskie Święto Bursztynu, a także działania burmistrza Janusza Antczaka odbijają się szerokim echem w całej Polsce.

– Od kilkunastu lat zajmuję się przygotowywaniem od strony organizacyjnej Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu. Nie mamy wątpliwości tam na Pomorzu, że wprowadzenie bursztynu jako marki, poprzez którą można pozyskać środki europejskie na niesamowite wydarzenia, które tutaj w Wieluniu mają miejsce, to jest absolutny sukces. Zdecydowanie to jest wielka zasługa Wielunia i pana Antczaka, że tu w centrum Polski tak dużo się o bursztynie mówi. Również badania archeologiczne oraz historyczne dotyczące bursztynu trzeba zebrać jako jeden potencjał i opracować w kierunku promocji turystyki. My w Polsce jeszcze raczkujemy pod tym względem w stosunku do innych krajów, przez które przebiegał dawny Szlak Bursztynowy. Dopiero ta wieluńska inicjatywa pokazuje, że można skutecznie prowadzić projekt europejski na dużą skalę – dodał dr hab. Janusz Hochleitner.

Uroczystość w Muzeum Ziemi Wieluńskiej uświetnili ponadto swoją obecnością między innymi senator RP Ryszard Bonisławski, zastępca burmistrza Osterburga (Niemcy) Detlef Kranzel, prezes stowarzyszenia Polski Szlak Bursztynowy Bogusław Abramek, a także prezes Wieluńskiego Towarzystwa Naukowego, profesor Tadeusz Olejnik.