Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandaliczne zachowanie pijanej matki w Osjakowie. Naraziła życie swojego dziecka

ryb
Do tragedii mogło doprowadzić skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie pijanej matki. Gdyby nie szybka reakcja policjantów, 29-latka mogłaby upuścić swoje roczne dziecko na chodnik. Do incydentu doszło w Osjakowie. Kobieta miała ponad dwa ponad promile alkoholu w organizmie. Nie popisał się również jej mąż, który pod wpływem alkoholu sprawował opiekę nad czwórką pozostałych dzieci

Policjanci z komisariatu w Osjakowie zatrzymali 29-letnią mieszkankę powiatu wieluńskiego, która sprawując opiekę nad swoim rocznym synem, naraziła go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobiecie grozi do pięciu lat więzienia.

W piątek popołudniem na wieluńską komendę zadzwonił mężczyzna i poinformował, że w jego rodzinnym domu w Osjakowie przebywa jego żona z małym dzieckiem i najprawdopodobniej jest pijana. Ojciec dał dyżurnemu do zrozumienia, że chłopczyk może być w niebezpieczeństwie.

- Gdy policjanci weszli na teren posesji na podwórku zastali brata oraz matkę zgłaszającego. Oboje zgodnie oświadczyli, że nie ma u nich kobiety z dzieckiem. Wtedy jeden z policjantów zauważył, że przez okno parterowego domu ktoś nieporadnie wychodzi, trzymając maleństwo na rękach. Gdyby nie natychmiastowa reakcja policjantów, mogłoby dojść do upuszczenia chłopca na wybrukowany chodnik - relacjonuje st. asp. Waldemar Kozera, rzecznik policji w Wieluniu.

Dziecko trzymała jego 29-letnia matka. Była pijana. Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w jej organizmie. Do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego dzieckiem opiekował się jeden z policjantów. Zarówno bowiem brat i matka zgłaszającego również znajdowali się pod wpływem alkoholu.

Decyzją sądu rodzinnego chłopiec został przewieziony do wieluńskiego szpitala, natomiast pijana 29-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Za narażenie życia i zdrowia swojego syna grozi jej do pięciu lat pozbawiania wolności.

To jednak nie koniec działań mundurowych w tej sprawie. Dwie godziny później policjanci, tym razem z Pajęczna, pojechali na interwencję do domu zatrzymanej. Zgłaszającym był kurator sądowy. Okazało się, że nad pozostałą czwórką dzieci opiekę sprawuje jej nietrzeźwy mąż, który wcześniej tak był zatroskany o rocznego synka. 42-latek miał blisko promil alkoholu w organizmie.

Kurator podjął decyzję o umieszczeniu dzieci u rodziny z Wielunia. Policjanci ustalili, że w stosunku do całej czwórki małżonkowie mają już ograniczone prawa rodzicielskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto