Wniosek o likwidację spółki złożył ZGZW, który chce zwrócić grunty gminie Wieluń, które ta przekazała aportem Eko-Energii pod budowę zakładu biopaliw. Inwestycja nie została zrealizowana. Przeciwko rozwiązaniu spółki jest jednak jej prezes prof. Piotr Wrzecioniarz, który nosi się z zamiarem budowy przy ul. Fabrycznej biogazowni. Zdecydowaną większość udziałów w Eko-Energii ma Ekodiag, któremu szefuje Wrzecioniarz.
Łódzki sąd oddalił powództwo ZGZW, ale na razie nie wiadomo, z jakich powodów.
– Nie wiemy, jakie jest uzasadnienie postanowienia – mówi Grzegorz Maras, przewodniczący Związku. – Wystąpimy o jego przesłanie i po zapoznaniu się z nim rozważymy możliwość złożenia apelacji – dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?