Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni Wielunia podnoszą cenę działki i wzywają burmistrza do rozliczenia byłego właściciela cukrowni

Redakcja
Z 25 do 36 złotych radni podnieśli cenę wywoławczą metra kwadratowego działki po byłej cukrowni, którą zainteresowany jest Wielton. Na sprzedaż dwóch innych nieruchomości zgodzili się bez zastrzeżeń. Przegłosowano też wniosek wzywający burmistrza do rozliczenia się z poprzednim właścicielem kompleksu.

W poniedziałek 4 czerwca odbyła się sesja Rady Miejskiej, którą zwołano na wniosek burmistrza Pawła Okrasy tylko w celu podjęcia decyzji w sprawie sprzedaży trzech działek po byłej cukrowni. Wcześniej uchwały zostały wycofane, bo radni chcieli przegryźć się z tematem na komisjach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Po burzliwej dyskusji radni Wielunia wycofali uchwały o sprzedaży działek po cukrowni

Kontrowersje wzbudziła niska cena blisko 12-hektarowej działki z dołami po stawach, która była dedykowana Neapco, a teraz zainteresowanie nią wyraża Wielton. Burmistrz proponował ją sprzedać za cenę wynikającą z operatu szacunkowego, czyli 25 zł za metr kwadratowy, co razem daje sumę niespełna 3 mln zł. Na sesji przyjęto jednak wniosek komisji budżetowo-gospodarczej i podniesiono cenę wywoławczą do 36 zł za metr.

Przewodniczący komisji Sławomir Kaftan tłumaczy, że zaproponowana cena została wyliczona w analogiczny sposób do wartości jedynej dotąd sprzedanej działki po byłej cukrowni. Wartość nieruchomości o powierzchni 0,85 ha w operacie opiewała na 340 tys. zł, a została sprzedana spółce Trans-Technik Poland za 485 tys. zł. Różnica wynosi ponad 40 proc. i o tyle samo podniesiono cenę działki ze stawami.

Na nic zdały się apele burmistrza, by zrobić „ukłon w stronę Wieltonu” i zostawić ceną na poziomie 25 zł. Radni zgodzili się na propozycję komisji przy 18 głosach za i jednym wstrzymującym się. Nikt nie był przeciw.

Na sprzedaż dwóch innych działek po cukrowni radni zgodzili się bez żadnych zastrzeżeń. Ich ceny wywoławcze wynoszą 44 zł i 54 zł za metr kwadratowy.

Rzeczoznawca wycenił nieruchomość ze stawami nisko, bo wymaga ona dodatkowych nakładów na niwelację i zapewnienie odpowiedniej nośności gruntu. Tereny miał wyrównać poprzedni właściciel terenów po cukrowni, co było zapisane w umowie sprzedaży kompleksu. Koszt tych robót szacowano między 500 tys. zł a 1 mln zł. Paweł Okrasa zwolnił przedsiębiorcę z tego obowiązku, podpisując z nim porozumienie.

Z inicjatywy klubu Sport-Zdrowie-Edukacja większość radnych przegłosowała wniosek, w którym wezwano burmistrza do podjęcia niezwłocznych działań prawnych w celu odzyskania należności z racji niewykonania zapisów aktu notarialnego.

Na sesji przegłosowano ponadto wniosek komisji budżetowej, aby na sprzedaż wystawić również bocznicę kolejową. Burmistrz zapowiada, że uchwałę w tej sprawie przedłoży radzie już na najbliższej sesji.

Gmina zapłaciła za dawną cukrownię 12 mln zł. Aktualnie kompleks jest podzielony na siedem działek inwestycyjnych, w tym pięć zabudowanych, bocznicę kolejową oraz działki pod drogi wewnętrzne. Wartość nieruchomości pod zabudowę produkcyjno-usługową, wynikająca z operatów szacunkowych, wynosi dokładnie 9 mln 628 tys. zł. Z kolei wartość działek z torowiskiem, których powierzchnia to 3,5 hektara, wynosi według ratusza 5 mln 138 tys. zł.

Ceny działek to jedno, a ich zagospodarowanie to drugie. Mnożą się wątpliwości, czy na terenach po cukrowni rzeczywiście powstaną porządne zakłady pracy, które jednocześnie będą neutralne dla otoczenia. W przypadku spółki Trans-Technik zakład produkcji komponentów do nadwozi powinien spełnić oczekiwania mieszkańców. W przypadku innych działek już niekoniecznie. Nie jest już tajemnicą, że na terenie byłej cukrowni ma powstać zakład przetwórstwa odpadów. Inwestor ma kupić działki w przetargu łączonym, ogłoszonym przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto