Google bardzo często zmienia swoje logo. Tym razem charakterystyczne "Doodle" przedstawia potwora z Loch Ness. Internetowy gigant przypomina nam tym samy, że pierwsze wzmianki o ogromnym potworze zamieszkującym szkockie jezioro, pojawiły się ponad 80 lat temu.
Potwór z Loch Ness to obok Wielkiej Stopy i Yeti jedna z najbardziej znanych zagadek w świecie zoologii. Chociaż większość naukowców uważa, że mityczne stworzenia nie istnieją, to przez dziesiątki lat pojawiały się osoby, które za wszelką cenę próbowały udowodnić, że widziały potwory.
Nessie, bo tak nazywa się potwora z Loch Ness, miała mieć długą szyję zakończoną paszczą, jak u dinozaura i garbaty grzbiet.
Legenda dotycząca potwora rozpoczęła się w 1933 roku, właściciele hotelu pochwalili się w lokalnej gazecie, że w jeziorze zobaczyli stwora podobnego do wieloryba. W kolejnych miesiącach do gazet spływało coraz więcej relacji świadków, którzy widzieli potwora, a jeden z okolicznych mieszkańców miał go nawet sfotografować.
Przez kolejne dziesięciolecia naukowcy badali jezioro Loch Ness w celu znalezienia potwora, żadna z wypraw nie potwierdziła jednak, że mieszka tam Nessie.
Nessie trafiła również do popkultury, motyw potwora pojawił się w utworach Judas Priest i The Police oraz filmach o Sherlocku Holmesie, Scooby Doo czy serialu "Doctor Who". Ostatnim filmem opowiadającym o potworze z Loch Ness jest "Koń Wodny: Legenda głębin" z 2008 roku.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?