W czasie nawałnicy na Pomorzu zginęły dwie łódzkie harcerki. Dziewczynki były w miejscowości Suszek w powiecie chojnickim na obozie zorganizowanym przez ZHR. Na ich namioty spadły przewrócone przez wichurę drzewa. W nawałnicy ucierpiało jeszcze 37 harcerzy. Dramat w Suszku skłonił służby do przeprowadzenia kontroli w obozowisk także w naszym regionie. Łódzka straż pożarna przeprowadziła inspekcje obozów harcerskich i młodzieżowych na terenie czterech powiatów regionu: piotrkowskim, wieluńskim, pajęczańskim, opoczyńskim.
- W trakcie inspekcji strażacy sprawdzali, czy istnieje zagrożenie wiatrołomami, kontrolowano również m.in. sprawność systemów łączności i drożność dróg dojazdowych. Przeprowadzano również rozmowy nt. właściwych zachowań w czasie burz i ulew. Przeprowadzane były również kontrole policji i wizytatorów Łódzkiego Kuratorium Oświaty - informuje Dagmara Zalewska, rzecznik wojewody łódzkiego.
Kontrole nie wykazały nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa obozów.
W niedzielę rano w szpitalach przebywało 13 uczestników obozu harcerskiego w Suszku. Wojewoda Zbigniew Rau, który wczoraj udał się na Pomorze, polecił odebrać pozostałych uczestników obozu. Wysłano po nich autokary. Czytaj więcej:
Tragedia w Suszku na Pomorzu. Ocalali harcerze wrócili do Łodzi [ZDJĘCIA, FILM]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?