- Nowy tomograf spełnia wszelkie wymogi, w związku z czym możemy liczyć na przedłużenie kontraktu z NFZ, który właśnie negocjujemy. Liczę na to, że nie zostanie obcięty - podkreśla Bożena Łaz, dyrektor SP ZOZ w Wieluniu.
Utrata kontraktu na tomografię komputerową groziłaby zamknięciem oddziału ratunkowego. Sprawa była więc priorytetowa. Na zakup nowego urządzenia i modernizację pracowni tomografii wydano około 1,5 mln zł. Fundusze pochodziły z budżetu powiatu.
Poprzednie urządzenie miało już swoje lata i często ulegało awariom. Pacjentów szpitalnych trzeba było wtedy wozić do Sieradza i Bełchatowa, szpital ponosił dodatkowe koszty. Po innych miastach musieli się tułać także pacjenci ze skierowaniami.
Po ostatniej awarii, która miała miejsce w maju, dyrekcja zdecydowała, że stary tomograf pójdzie w odstawkę. Nowego urządzenia nie udało się jednak szybko sprowadzić, bowiem pierwszy przetarg został unieważniony. Znaleziono tymczasowe rozwiązanie - na dziedzińcu szpitala stanął tomograf mobilny.
- Na szczęście już nie musimy biegać na zewnątrz. Na nowych urządzeniach pracuje się dużo szybciej - podkreślają panie z pracowni tomografii.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
